No juz sie cieszę na myśl, jak to bedzie gdy zakwitną wiosną
A w ogóle to u mnie ogrodniczy przestój, za to eM ostro pracuje-robi taras, konstrukcje nad nim, kanape z palet.. zapowiada się wszystko fajnie, nie mogę się doczekać!
Chciałabym do moich New dawn dosadzic powojniki. Urzeklo mnie takie polaczenie na foto z netu (strona http://www.christines-garten.de/46501.html ). Czyli jakiś taki lila, ewentualnie mógłby byc błękit. Chyba nie chce zbyt dużego kontrastu robić, wydaje mi się, ze taki odcień będzie wystarczająco podbijal ten porcelanowy róż.
one nie sa czerwone. sa w kolorze takiego mocnego, ciemnego rozu, bardzo ladne ale późne
ja tez je kupilam bo z zeszlego roku tez mam i podobaly mi sie