Kasieńko pytałaś u mnie o żywotniki

Powiem Ci, że miałam dwa i musiałam dokupić jedną sztukę, wysoką tak na około 1 metra. Na szczęście się udało

Żywotnik kosztował 45 złotych. Czy to dużo? Nie wiem, zależy jakie wielkie chcesz sadzić.
Ja te dwie, które już miałam kupowałam trzy lata temu, jako maluszki i widać jak urosły (czyli one wcale tak wolno nie rosną)

Ja swoje chcę strzyc na idealne jaja ale jeszcze nie w tym roku. W tym roku daję im czas na ukorzenienie.
Powiem Ci, że fajny kolor robią na rabacie a z czerwonym to już to super wygląda

Za nimi posadziłam Trzcinniki Karl Foerster i sama jestem ciekawa tego eksperymentu bardzo

Miały być miskanty ale jakoś boję się tego dzielenia. Jak eksperyment nie wyjdzie (tzn. będzie brzydko) to się zmieni hi hi

Gdzieś czytałam, że można te żywotniki zastąpić żółtym wąskim cisem. Ale szczerze ja mam dość cisów

a i one chyba wyższe rosną niż te tujki
Polecam bardzo