Zaglądam, ale skoro znów o różach to się nie odzywam .
Sadzonki rozplenic zdechły czy żyją???

Tylko przy tym upychaniu ochraniacz na kolanko załóż, chyba że to ta bezkolcowa.
Podobają mi się róże ale u siebie widziałabym tylko pnące, przy tarasie, koniecznie pachnące. Chciałabym również przy wejściu. Taki ganeczek w różach ale to północno zachodnia wystawa i tam chyba za mało słońca będzie.

Zapraszam, z dziećmi... póki jeszcze wakacje... to nawet od rana...

Kasiu, tak wygląda u mnie Delicious candy. Ta ma obcięty jedeb kwiat już. Nie jest wysoka, ale ma sztywne łodygi
Mogę jeszcze zdj z boku zrobić.

Kasia, wstawię u siebie zdjęcie DC i VW

Część róż już wczoraj znalazła nowy domek, oby stanęły teraz na wysokości zadania i godnie się sprawiły.

Dorii, ja od zachodnio północnej strony mam posadzone Lykkefund, nawet pod brzozą a kwitną obłędnie, gdzieś tu już pokazywałam zdjęcie, jak znajdę to dokleję link. Niestety kwitną raz i nie pachną ale widok obłędny.

To teraz trzeba zaplanować nalot na ogródek Basi