Wymyśliłam sobie hortensję annabelle po dwóch stronach jaśminowca, a u jego stóp albo lawendę, albo mały krzew różyczek. Ma to sens?

Co do samej rabaty to mam dwie opcje jej kształtu:

1) prosta wzdłuż chodniczka



2) z wybrzuszeniem po środku

Marti_01 napisał(a)

Wymyśliłam sobie własnie ostatnio, ze "rzucę" na niego różę pnącą - właśnie tak, jak mi radzisz trochę przykryje i odwróci uwagę od jego brzydoty

nie chodziło mi o różę na płocie, a przy wejściu do domu tam gdzie schodki, to po ich prawej stronie jeśli da się tam posadzić różę pnącą jeśli tak, to i tak nie teraz, dopiero jak elewację kiedyś zrobisz.

Marti_01 napisał(a)

Wymyśliłam sobie hortensję annabelle po dwóch stronach jaśminowca, a u jego stóp albo lawendę, albo mały krzew różyczek. Ma to sens?

Jak bardzo chcesz hortensje przy jaśminie, to posadź bukietowe, a nie Anabelki, bo są sztywniejsze i jednak ładniejsze mam u siebie Anabelki i bukietowe, dzisiaj kupowałabym tylko bukietowe Oczywiście w jednym miejscu sadź wszystkie takie same, a najlepiej to przed jaśminowcem np. 3 jako żywopłot, weź tylko pod uwagę żeby mieć przejście.
Zobacz jeszcze przedogródek Ani - http://www.ogrodowisko.pl/watek/1729-lece-w-kulki
Głosuję za rabatą prostą
Pozdrawiam

Jak dla mnie kształt rabaty nr 2. Tylko trochę bardziej wygiełabym łuk wybrzuszenia, bo teraz jest tak niewyraźnie, ni to proste ni to łuk

Marti_01 napisał(a)

Zapomniałam się jeszcze pochwalić, że zaczęłam zbierać bukszpany na frontową rabatę. Sporo jeszcze brakuje, ale coś mi się w głowie i oczach zaczyna klarować Muszę jeszcze nowe propozycje przemyśleć i kupować, kupować, kupować...


A tak to na razie sobie poglądowo rozstawiłam, żeby zobaczyć ile mi jeszcze brakuje - i brakuje sporo

Fajne zakupy. Dla mnie rabata prosta lepsza, bez brzucha A jakie drzewa w przedogródku planujesz?

KasiaWB napisał(a)

nie chodziło mi o różę na płocie, a przy wejściu do domu tam gdzie schodki, to po ich prawej stronie jeśli da się tam posadzić różę pnącą jeśli tak, to i tak nie teraz, dopiero jak elewację kiedyś zrobisz.

Ale siara źle zrozumiałam, ale przyznam, że zastanawiał mnie ten łuk o którym mówiłaś i doszłam do wniosku, ze sobie wyobrażasz, żeby w przyszłości zrobić taki nad wejściem (nad furtką) wybacz, to były już późne godziny wieczorne i trochę zmęczenie już brało górę.

te kupione kulki w donicach możesz już formować

a co do kształtu rabaty - widzę, że masz węża ogrodowego, to rozłóż go tak jak narysowałaś - prosto lub z brzuchem popatrz, zrób zdjęcie

Cofnęłam się do wymiarów przedogródka i od płotu do chodnika jest 4,30-4,90 m, trzeba to dobrze zaplanować

Marti_01 napisał(a)

o to widoczne miejsce ze schodkami mi chodziło przy schodach jest donica? a co za schodami? jak wygląda bliżej to miejsce bo nie widać pytanie czy jak kiedyś posadzi się tam różę pnącą a może wisterię to czy wystarczy miejsca aby przejechać?

Pomysł Kasi z cisami i umbrami bardzo mi się podoba jeśli nie chcesz się zasłonić, to może wzdłuż ogrodzenia same umbry (sadzone co 3 metry) - bez cisa) a pod nimi rabaty z bukszpanami i różami oraz bylinami. Od strony chodniczka żywopłocik bukszpanowy a na jego środku np. biała ławeczka (może na żwirowym pasku) żeby można było usiąść i wąchać kiedyś te róże. Dodatkowo po dwóch stronach ławeczki ale przed żywopłocikiem bukszpanowym po jednej niskiej róży i paski lawendy?
Może na środku zrobić koło żwirowe? i obsadzić je półkolami różami niskimi biel- jasny różowy - burgund? tak to zrobić, żeby zostawić przejście w stronę jaśminowca. To nieco przedzieli tą długą przestrzeń i zrobi złudzenie. Umbry dalej wzdłuż ogrodzenia. W kole może stać ławeczka, a w żwirku może rosnąć lawenda i np. 2-3 kulki bukszpanowe
Może znajdę gdzieś jakąś inspirację zdjęciową, bo rysować nie umiem )