Agnieszko - taki też niecny plan mi się w głowie zalęgł, ale może nie z plasterkiem, ale np. z prośbą o jakiś śrubokręt albo o jakiś inny "niezbędnik" ratujący mnie z opresji

.
Chciałabym móc się pochwalić nie wiadomo jakimi zakupami, ale na razie skromnie u mnie.
Jak sobie zrobiłam fotkę rabaty, którą będę przerabiać, to akurat część zakupów załapała się na zdjęcie - może wśród tych bohomazów dojrzysz doniczki z brunnerami i derenie, chłoptaś grab na fotkę się nie załapał.
Ta rabata idzie do przeróbki.
A plan jest mniej więcej taki:
wiśnia Nigra wiśnia Nigra wiśnia Nigra
brunnera(3 sztuki) świecznica (5 sztuk), stożek bukszpanowy, dereń IH (3 sztuki), żurawki
i z przodu to żółte to hakonechloe i kulki bukszpanowe
na tym zdjęciu powyżej zapomniałam wrysować kulki bukszpanowe i żurawkę przed stożka wrzuciłam (?) - czyli jak widzicie wersja nie do końca jeszcze ustalona, pewnie na bieżąco będę decydować.
A może zamiast hakonechloe dać tatarak, który i podczas zimowych miesięcy będzie widoczny?
Demolka zaplanowana na majówkę.