Sylwuś ja tez planuję warzywnik na tyłach, może nawet w skrzyniach...Zastanawiałam się od razu czym go przesłonic...Na pewno nie będą to thuje, bo faktycznie zasłonią słońce i skrócą ogród...ale coś niższego albo trawy jak najbardziej... Nawet myślałam o cisach, ale tych na razie u mnie w ilości sztuk 1 - więc????.
o domku na narzędzia sie nie wypowiem, bo to dla Was ma być ekonomicznie i ergonomicznie, ale faktycznie rozrysuj sobie na większej kartce ułożenie Twoje i Regli i zastanów się jak to będzie wyglądało z roślinami.

Odnośnie jeszcze ogrodu... nie pamiętam... Ty planujesz warzywniak ale z mikro sadem czy bez??? Myślałam, że bardziej w ozdobne chcesz pójść + skrzynie z warzywkami???

Sylwia, chyba wystraszyłam i Ciebie i innych użytkowników Ale trudno, od tego jest to forum, żeby dzielić się swoimi pomysłami, a ogród jest właściciela i zrobi z nim co będzie uważał za stosowne. Dlatego, pomimo chyba kiepskiego przyjęcia moich uwag, zamierzam dalej się nimi dzielić. I od razu uprzedzam, nie obrażę się jeżeli żadna z nich nie będzie wzięta pod uwagę. Ale przynajmniej jest punkt zaczepienia, możliwość dyskusji i jakieś tam rodzenie się wizji ogrodu.
Dlatego idźmy dalej, a warzywniak zostawiam Tobie, tudzież innym użytkownikom Dalej jest budynek gospodarczy, który być musi i już. Januszek nie pozwala go przesłonić dlatego należy Mu wytłumaczyć, że Ty go nie chcesz przesłonić, tylko upiększyć. A poza tym ściana budynku może być fajnym tłem dla roślin. Nie mam wymiarów budynku, więc być może nie ma tam aż tyle miejsca,ale od strony warzywniaka do okna posadziłabym jakieś rośliny wąskokolumnowe, np. cis fastigiata lub david. A pod oknem hortensje, tyle ile się zmieści.
Kolejny odcinek to miejsce na składowanie drewna. Moim zdaniem to najtrudniejszy kawałek. Niestety nie widzę go dokładnie na zdjęciach, więc trudno cokolwiek wymyślić.

Nie wiem jak jest z cięciem tui - czy one dadzą się utrzymać na wysokości 1,5 - 1,8 metra? Jeśli tak, to dla mnie nie ma problemu.
Pozwoliłabym tujom rosnąć, dopóki nie zasłonią skrzyń i potem cięła bezlitośnie, nie pozwalając już im urosnąć ani centymetra

Intencją byłoby, żeby tuje zasłoniły warzywnik, ale żeby jednocześnie z tarasu było widać, że za nimi "coś" jeszcze jest. Tworzą się wtedy takie jakby "pokoje" w ogrodzie, które - wbrew pozorom - stwarzają iluzję większego ogrodu. Tyle teoria
Tutaj niezła inspiracja, a tutaj trochę gorsza.

Podkreślam jeszcze raz - te tuje muszą być tak niskie jak tylko się da. No i rozumiem, że przed nimi będzie rabata

Dziękuję,że pochylasz sie nad moim ogrodemdoceniam to bo nikt w dzisiejszych czasach nie ma zbyt wiele czasu dla innych...Na str.47 jest wizualizacja tego miejsca.Ścianka przed gospodarczym z cisów kolumnowych podoba mi się,chociaż Makadamia sugeruje mi zrobić obwódkę z bukszpanu na rabacie na oczyszczalni i tą rabatkę przed gospod.wpiąć jako całość.Bukszpan nie ma zbyt mocnego systemu korzeniowego i tam się sprawdzi.Myślisz o cisach jako żywopłocie czy jako soliterach?

Zdecydowanie rabaty na lewo od ścieżki traktowałabym jako całość.

Natomiast co do tego ekranu przed gospodarczym to mam jeszcze taki pomysł: gdyby powtórzyć ten ekran sprzed warzywnika, to wtedy byłoby ok. I wtedy albo oba ekrany z cisa (tuje do przeniesienia) albo oba z tui (nie wiadomo, czy dadzą się utrzymać w ryzach).

Generalnie chodzi mi o to, żeby uniknąć trzeciego "elementu stałego" w ogrodzie. Żeby nie było sytuacji: tutaj kawałek niskiego żywopłotu bukszpanowego, tutaj ekran z cisów, a tutaj - ekran z tui.

Albo dwa ekrany takie same, albo tylko jeden ekran na prawo od ścieżki, a na lewo - już tylko bukszpan.