Najłatwiej się dba o rabatę, kiedy nie jest niczym wysypana. To takie moje odkrycie.
Polecałam użycie wrzośców na wrzosowej, bo dałyby kolor już wczesną wiosną, kiedy wrzosy jeszcze nieciekawe (wrzosy plus wrzośce, a nie jedne zamiast drugich

). Podlinkowywałam zdjęcie brzozy Doorenbos połączonej z wrzosowiskiem.

Zamiast gazet do ściółkowania rabat możesz użyć kartonów- tylko trochę je pokrop wodą, a potem posyp skoszoną trawą.
PS. Wielopienność brzozy można uzyskać sadząc do jednego dołka dwa-trzy egzemplarze. (rada Danusi).
Nie bój się drzew- nikt Ci nie poleca olbrzymów rosnących na 30 m. Karłowych nie będzie widać. Takie do 8-10 metrów możesz sadzić bez obaw. To drzewa moim zdaniem decydują o klimacie ogrodu.
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz