Ewuś tylko jak? Kombinowałam żeby to rozrysować ale nie wiem, nie umiem bo na jedną rozplenicę dużo więcej miejsca mi potrzeba niż na rozchodnik no a chciałabym zachować już prawidłowe odległości.
Asia masz dobra bazę do mieszania bo rozchodniki już są. Wyjmij co któryś raz z góry raz z dołu,ze środka, na oko zobaczysz czy jest ok.
Wyjdzie Ci napewno
A widocznej przepiękny, też lubię takie przenikanie
Tak chciałam zrobić tylko się trochę cykam bo te kępy rozchodników nie małe już i jak zaczmę je targać. Kombinuję żeby sobie to wcześniej ułożyć w głowie
To zdjęcie jest z Ogrodowiskowego wątku. Możesz skorzystać z dokładniejszych instrukcji sadzenia. Ogród Zety
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Aha i rozplenice z rozchodnikami to połączenie idealne, jedns rozplenica to dwa rozchodniki, ja mam u siebie za ciasto posadzone i rozplenice się przepychają z rozchodnikami.
Byłam, poczytałam. Hmm... chyba trochę większe te odległości bym zostawiła. Widać, że ścisk już tam a rozplenice jeszcze nie pokazały co potrafią
A toś im szkołę przetrwania dała
Jeśli tylko będzie miała słonecznie i w miarę sucho to będzie piękna. U mnie może trochę mieć tam za mokro ale testuję ją. Jak nie to gdzie indziej pójdzie choć jak się tylko da wolałabym ją tu zostawić bo bardzo mi się w tym zestawie podoba. Będę ją omijać z podlewaniem
Ja chyba rozplenicę dam w zamian 3 rozchodników, taki trójkącik dwa z przodu i 1 z tyłu za nimi wyciągnę i na to miejsce 1 rozplenica