Matko, Aśka jak Ci ta rabata za dwa lata zmężnieje będziemy Ci wszystkie zazdrościć, że nie wiem co

Zakrecona napisał(a)

Ja właśnie zapałałam chęcią zakupu jeżówek. Kupię jutro na mijania z hortensja mi

Cały weekend nic nie zrobiłam, wczoraj w pracy, a reszta imprezowo

No cóż, tak też trzeba

Pewnie, że trzeba, nie samą robotą człowiek żyje . Koniecznie pokaż jeżówy jak kupisz.

effka napisał(a)

Matko, Aśka jak Ci ta rabata za dwa lata zmężnieje będziemy Ci wszystkie zazdrościć, że nie wiem co

To niech już będzie to za dwa lata bo teraz mocno mnie dołuje ten stary-młody ogród. Zachciało mi się rewolucji to teraz mam

Margerytka40 napisał(a)

no pięknie, pięknie, pięknie

U mnie pada, suuuper

Aniu

Dziękuję Ci bardzo ale jeszcze nie jest tak jakbym chciała, trzeba czasu . Niech by już żywopłoty urosły to od razu inaczej by to wyglądało. Chodzę koło tych tujek i dmucham na nie. Co bym ich tylko nie zamęczyła nadopiekuńczością

U mnie też,nareszcie !

Wiolka5_7 napisał(a)

U mnie też,nareszcie !

I podlewać nie trzeba, huuuraaaa

Margerytka40 napisał(a)

I podlewać nie trzeba, huuuraaaa

To prawda,bo taki miałam zamiar hurrra !

Korci mnie jeszcze by tu zrobić mix z tymi rządkami. Coś mi one nie pasują przy tym okrągłym trawniku. Chodzi mi o przemieszanie rozplenic i rozchodników. Mam w głowie takie coś. Jak już i tak targałam się z tymi roślinami to może jeszcze spróbować, i tak już sezon mają z głowy to pewnie lepiej teraz niż znowu za rok się barować. Denerwuje mnie ten mocno oddzielony pas rozchodników. Tylko jak to zmieszać?

Uwielbiam ten widok. Trochę Was pomęczę nim

Jestem jak najbardziej za przemieszaniem rozplenic i rozchodników Rób to trójkątami, tak się fajnie miesza.