Jutro zrobię zdjęcie temu mojem kionikowi bo on nie dość, że kurdupel to jeszcze rozwidla się jakoś nisko. Chyba był przycięty. Nie wiem czy można go jakoś ładnie wyprowadzić.
Jesienią nawet ta moja popierdółka pięknie się wybarwiła i podobał mi się. Zobaczę czy da się z tej mojej sadzonki coś stworzyć. Kupiłam go na lokalnym ryneczku za parę groszy. Jak zobaczyľam nazwę nieważne było, że pokraka. Może, może coś z niego będzie