Dołączam do grona fanów Palibinów- ja też mam trzy. Poza pięknym zapachem i uroczymi kwiatuszkami trzeba dodać, że jesienią też się ładnie przebarwiają . A że mają taki drobne listeczki, wyglądają uroczo.

Ja palibiny bardzo sobie chwalę i na pniu i jako szpalery delikatne.


Dęby mają mocne w wyrazie liście. Dęby i róże - dla mnie za mocno byłoby w tym miejscu. A cięte dawałyby i tak z czasem przyrost na pniu w obwodzie. Widzę po moich 2 dębach, że to mocarne drzewa.

Przyszłam rzucić okiem na altanę, ale nie widzę Za to zachwyty nad Palibinami poczytałam Mój chyba po powodzi zdechł na amen.

Gdyby tak te dęby, robiły by za lizaki. Pomiędzy okna może jeden wyżej szczepiony i po bokach troszkę niższe. Albo wszystkie jednakowe

Cześć Asiu, pytałaś mnie o różę, mam nadzieję, że nie za późno odpowiadam. Moja to Lavender Ice.

Pozdrawiam

Asiu, u mnie się utopiły, za mokro im było tam gdzie je posadziłam i korzenie im zaczęły gnić, w ostatniej chwili je wykopałam, na razie są w donicach zadołowane, jak przeżyją to mam na nie już plan
Dęby też mi się podobają, może też gdzieś wcisnę

Jeżeli chodzi o drzewka które chcesz obok domu posadzić to jaka to strona.
Dęby Green dwarf i ew też bym tu widziała deby Green pillar muszą być posadzone od południowej strony. Wtedy jesienią się pięknie przebarwiają.

Lilaki 1,4 m w zupełności wystarczy jak szczepiony. One dosyć szybko przyrastają trzeba je trzymać w ryzach. Nie przytniesz to będzie luźno rósł.
Mam lilaki jednego bardzo dużego (kula) i przycinam go każdego roku solidnie. Kazdego roku po głównym kwitnieniu na młodych gałązkach znowu kwitnie mniej, ale zapach jest.
Dwa mam mniejsze ale celowo Przycinam w prostokąty. Maja bardzo ładne UlistwIenie a jesienią przebarwiają się na kolor cytrynowy.

Mozesz też posadzić trzmieliny zimozielone na patyku szczepione też ładnie się prezentują.