Widzę ,że brzozy w przewadze,a czy doorenby to też wodopije jak te najzwyklejsze? Urośnie coś pod nimi? Na forum sporo oosób je ma i nawet podsadzone trawami i bylinami . Pewnie nawadnianie dobrze by było pod nie założyć.

Andżelika,Jola

Dzięki za opinie. Chyba skłaniam się w kierunku brzóz

Teraz przypomniałam sobie,że na samym początku planowania tego frontu dziewczyny proponowały brzozy. Czy ja Tak mam że muszę zatoczyć kółko żeby mi się coś wyjaśniło?

Asiu każdy tak ma
Mi też mówiono, że na froncie więcej zimozielonych, ale się uparłam i o ile zimą mi to nie przeszkadza, bo nie lubię zimy, tak wiosną juz tak, bo łyso jest Sama musiałam coś przećwiczyć i zatoczyłam koło, doszłam do zimozielonych

Najwyraźniej

Dlatego nie upieram się przy swoich pomysłach, tylko czekam aż dojrzejesz

Asiu ,no to dojrzałam najwyraźniej
Trudny ze mnie przypadek.
Teraz pomóż mi wirtualnie wsadzić te brzozy.
Tu plan jeszcze raz.


One żeby zasłonić mi widok na nowy budynek musiałyby być tam gdzie czarną kreską zaznaczyłam.
Może lasek brzozowy tam zrobić?

AnnaCh napisał(a)

Asiu każdy tak ma
Mi też mówiono, że na froncie więcej zimozielonych, ale się uparłam i o ile zimą mi to nie przeszkadza, bo nie lubię zimy, tak wiosną juz tak, bo łyso jest Sama musiałam coś przećwiczyć i zatoczyłam koło, doszłam do zimozielonych

Pocieszyłaś mnie Aniu. Przynajmniej nie jestem sama w tym błądzeniu.

Jak kupiłabym w niedzielę te brzozy to może zmobilizowało by to eM.do rozprawienia się z jałowcami w końcu. Sama nie dam rady,ciężki sprzęt musi wkroczyć do akcji. Traktorek eMa będzie mógł się wykazać

Asiu, to jest stary plan, już nieaktualny

Ja bym zrobiła tak:
najpierw wytyczyła kółka trawnikowe, żeby się zorientować gdzie ile miejsca mi zostanie.
W najszerszym miejscu posadziłabym trzy brzozy w trójkącie, plus czwartą (i ewentualnie piątą, jeśli będzie miejsce) w kierunku sosen.
Widok jest po skosie, więc akurat powinno wyjść ok.

Mniej więcej tak:

Fajnie. Co 2,5 m będzie dobrze,a może co 3m?