Wstawiam moje ciski wypierdki dla Toszki



Jak myślisz Toszko co to za cisy,da się to zidentyfikować? Mam ich z 50 sztuk ,nie wiem na co przeznaczyć. Wyjdą z tego poduchy? Czy może na żywopłot je?

O!, takie jak moje na studziennej. Też mają żółte przyrosty. Rosną bardziej w kulkę niż w słupek. Dowiem się wreszcie, co mam!

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Annabelki są luźne, swobodne. Obawiam się, że zagłuszą tego przetacznika. Podobnie swobodnie rosną tawuły brzozolistne. Z czasem zacieniują rozplenice. No chyba, że chcesz je ciąć na niski żywopłocik, to wtedy będzie OK. Bez ich cięcia nie ma sensu wsadzać czegoś przed nimi. Ewentualnie dla kontrastu jakąś ciemnolistną żurawkę.
Ideą nasadzeń Navi jest minimalizowanie działań ogrodnika poprzez ograniczanie nasadzeń (gatunków)- stąd u niej skarpa obrośnięta tylko irgą i ta tawuła brzozolistna.

No właśnie Haniu mój zamysł też jest trochę taki żeby minimalizować trochę pracę. Chciałabym czasem usiąść na leżaczku i podziwiać a nie tylko oglądać ogród z perspektywy że tak powiem przyziemnej. Ale że co? Myślisz ,że za mało miejsca na to wszystko? Nie wykluczam jakiegoś cięcia oczywiście. Hmm,wiesz ja żurawki to tak średnio

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

O!, takie jak moje na studziennej. Też mają żółte przyrosty. Rosną bardziej w kulkę niż w słupek. Dowiem się wreszcie, co mam!

Oj ,cieszyłam się gdyby rosły w kulkę

Te cisy to jeszcze maluchy. Jesli to z jednego żródła to na bank są to mieszańce z siewu (tego jestem juz pewna po zdjęciach). Drugi jest baccata - charakterystyczne dla baccaty jest poziome ułożenie igiełek jak u świerka. I te mogą być formowane, ale dużo zalezy od pokroju, którego jeszcze nie widać. Niemniej z każdego pokroju mozesz zrobić poduchę, jednak stożki i lizaki potrzebują pionowy główny przewodnik. Musisz obserwować i wytypować "ochotników" na formy do strzyżenia.

Pierwszy i trzeci mogą iść na zywopłot lub żywopłotowe parawany - już po nich widać pionowe, dłuższe gałązki.
Obserwuj te swoje ciski, bo u mnie z siewu (hicksii sieje mi się jak szalony) trafiają się rarytasy np. o zółtych z paskiem przyrostach.

Nie wiem jak duże są te maluchy, ale pewnie więcej niż 20cm nie mają. Ja bym teraz zrobiła selekcję i oddzieliła te z cechami baccaty, odczekałabym jeszcze ze dwa sezony i ostro bym się wzięła za formowanie. Niech no tylko zmężnieją.

Ciski są z jednego miejsca,dawali to brałam i nawet trochę mnie pozytywnie zaskoczyły takimi ładnym i przyrostami w tym roku. Ok,zostawię je na razie w spokoju ,niech grubieją a za dwa ,trzy lata będę myśleć

A czy ten mój grujecznik nie mógłby rosnąć tu?

A czy tam nie rosną teraz świerki?

Mógłby być chyba nawet nieco bliżej tego "ostrza".

makadamia napisał(a)

A czy tam nie rosną teraz świerki?

Mógłby być chyba nawet nieco bliżej tego "ostrza".

Świerki rosną ale prawie już dojrzewam żeby ich tam nie było

No jednego to mogłabyś zostawić