Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w remoncie

Ogród w remoncie

makadamia 20:28, 24 sie 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Asiu, po tej robocie, jaką w tym roku wykonałaś, gdybyś nie miała spadku werwy, to bym pomyślała że jesteś robotem.
A jeszcze biorąc pod uwagę tegoroczne upały...

Zestawienie pomarańczowo-fioletowo-niebieskie brzmi intrygująco
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Margerytka40 20:30, 24 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Toszka napisał(a)
Ha, w tym roku zanabyłam Ledikanense i Konigstein. Kolor i kwiaty rewelacyjne. Kolor trudny dla aparatu, bo wychodzi róż, a one takie cudne głęboko fioletowe.
Budujące jest też, że nie tylko ja lubię azaliowe szalone połączenia


O właśnie o ten kolor byłam niespokojna bo na zdjęciach raz taki złamany róż,raz fiolet. Różu bym nie chciała
Mnie ostatnio to połączenie kolorów opętało,co gdzieś planuję to właśnie w tych kolorach.
Fajnie ,to pewnie zamówię te L,
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 20:50, 24 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
makadamia napisał(a)
Asiu, po tej robocie, jaką w tym roku wykonałaś, gdybyś nie miała spadku werwy, to bym pomyślała że jesteś robotem.
A jeszcze biorąc pod uwagę tegoroczne upały...

Zestawienie pomarańczowo-fioletowo-niebieskie brzmi intrygująco


Pomyślałam ,że jak latem kiedyś będzie różanka w tym zestawieniu to może by wiosną gdzieś powtórzyc te kolory. Mam tam azalie Gibraltar,Glowing Embers i chciałam Tan Glow ale nigdzie nie znalazłam więc zaryzykowałam i są Feuerwerk. Do tego jakby te japońskie Ledikanense.Toszka narobiła mi jeszcze ochoty na Konigstein właśnie,muszę tylko sprawdzić terminy kwitnienia czy mi się zgrają.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
ryska 20:57, 24 sie 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Margerytka40 napisał(a)


Oj to świetnie by było gdybyś mogła Reniu mi je przechować

ok
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Margerytka40 21:00, 24 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
ryska napisał(a)

ok


Dziękuję,buziaczki
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 21:05, 24 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Ha,właśnie sprawdziłam i Konigstein nawet by pasowała terminem kwitnienia ale strefę mrozoodporności ma 7 i tu trochę się obawiam,Ledikanense ma 6.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Toszka 21:30, 24 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Wiesz co?
Z moich obserwacji to najważniejszy jest termin kwitnienia i wtedy ta mrozoodporność ma znaczenie. Jesli kwitną bardzo wczesnie, a to oznacza otwieranie się pąków to jest ryzyko. Jednak później kwitnące aż takie wrażliwe nie są. Ja wszystkie swoje azalie przy stabilnej pogodzie z temperaturami poniżej -5 obsypuję grubo dębowymi liśćmi i jak na razie to wystarczało, bez przykrych niespodzianek. Na wiosnę zawsze w zanadrzu mam gałązki iglaków, na wypadek późnych przymrozków...do wszystkich mam. I jesli u mnie, z mocnymi wiatrami od zachodu pieris debutante kwitnie obficie niezawodnie to i tobie się uda bez problemu. Kto nie ryzykuje ten nie zyje

Weź jedną na próbę i testuj
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Margerytka40 21:59, 24 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Toszka napisał(a)
Wiesz co?
Z moich obserwacji to najważniejszy jest termin kwitnienia i wtedy ta mrozoodporność ma znaczenie. Jesli kwitną bardzo wczesnie, a to oznacza otwieranie się pąków to jest ryzyko. Jednak później kwitnące aż takie wrażliwe nie są. Ja wszystkie swoje azalie przy stabilnej pogodzie z temperaturami poniżej -5 obsypuję grubo dębowymi liśćmi i jak na razie to wystarczało, bez przykrych niespodzianek. Na wiosnę zawsze w zanadrzu mam gałązki iglaków, na wypadek późnych przymrozków...do wszystkich mam. I jesli u mnie, z mocnymi wiatrami od zachodu pieris debutante kwitnie obficie niezawodnie to i tobie się uda bez problemu. Kto nie ryzykuje ten nie zyje

Weź jedną na próbę i testuj


Wezmę,z tego co obserwuję u mnie to wiele roślinnych wrażliwców daje radę. I tak mam zamiar wysypać tę rabatę dębowymi liśćmi,mam dostęp do ich sporych iości . A jak myślisz mogę zostawiać tam też liście brzozowe i osikowe?Brzozy moje a osiki mam za płotem i liści tony. Wszystkich nie zostawię bo to za dużo ale trochę mogę? Czy wszystko wygrabiać i tylko dębowe?
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 07:38, 25 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Padało u mnie chyba pół nocy. Ogród podlany . Wszystkie hortki Polar Bear leżą rozwalone na poziomie gruntu. Mam ochotę się z nimi pożegnać tym bardziej ,że jakoś mało mi się komponują na rondzie . Chyba zamienię je na little lime . Te drugie już mam w koszyku do zamówienia a dzisiejszy deszcz tylko postawił kropkę nad i
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
jolanka 09:00, 25 sie 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
U mnie też podlane i pada też teraz Oj, jak się cieszę
Polarki związałam sznurkiem zanim im jakieś podpory kupię.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies