Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w remoncie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w remoncie

Margerytka40 07:52, 02 lip 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Margarete napisał(a)

Piéknie

A ta róża gigantyczna przy bramie śliczna -jaka to odmiana?


Małgosiu nie pamiętam co to za róża, wieki u mnie rośnie. Ciągle jest maltretowana przez przechodniów. Ja się wkurzam bo niszczą gałązki. Nawet ostatnio samochodem ktoś się zatrzymał, ech takie uroki zamieszkiwania przy ruchliwej ulicy
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 07:54, 02 lip 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Zakrecona napisał(a)
Cudny widoczek z dereniem


Dobry kadr tylko, na żywo chyba aż tak piknie nie jest
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 07:57, 02 lip 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
effka napisał(a)
Asia przybiegłam pochwalić rabatę z dereniem w tle. Coś pięknego! Świetne zestawienie kolorów, faktur i kształtów. Naprawdę Ci wyszła
Poza tym bardxo ładne soczyste zdjęcie.


Czekam jeszcze na rozrost hortek w tym miejscu by dopełnił się ten widok ale z grubsza mi się też podoba. Dzięki
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 08:03, 02 lip 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Nikita napisał(a)
Asia, czyli odpuszczamy ogródkowanie w te upały??? Ja wczoraj chciałam wyciąć trawę przy płytach chodnikowych...nożem bo płyty małe i szpadelkiem nie wygodnie. Wykancikowałam 3 płyty i...kara Boska...bąbel (znaczy odcisk) jak się patrzy. Koniec! Nie będę pracowała w ogrodzie w tych temperaturach!
Tylko jak ja wytrzymam... tak bezproduktywnie...
Na szczęście od jutra troszkę chłodniej. Ha, ha..wierzba do wykulkowania, żywopłot do przycięcia, tony chwastów się panoszą, kancikowanie czeka...


No właśnie dziś nareszcie chłodniej, wczoraj popadało jak z łaski ale dobre i to, jak się dobrze nawodni podlewaniem można coś podziałać. Dość mam już tego nicnierobienia. Tym bardziej, że zewsząd robota woła. Na szczęście zaczynam urlop. Dziecię na kolonie a ja będę ryć
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Poppy 12:33, 02 lip 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Margerytka40 napisał(a)


Bodziszka Rozanne dzieliłam w maju, nie odnotowałam strat


Cytat Twoj z watku Asi/Makadami, a tam za duzo sie dzieje, wiec pewnie przegapilas, a ze mi zalezy, to zabralam sie do Ciebie

Chcialabym dopytac o szczegoly tego dzielenia, bo Rozanne tego podobnoz b nie lubi, i sie zaleca kupno nowego osobnika a nie dzielenie
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Margerytka40 12:54, 02 lip 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Poppy napisał(a)


Cytat Twoj z watku Asi/Makadami, a tam za duzo sie dzieje, wiec pewnie przegapilas, a ze mi zalezy, to zabralam sie do Ciebie

Chcialabym dopytac o szczegoly tego dzielenia, bo Rozanne tego podobnoz b nie lubi, i sie zaleca kupno nowego osobnika a nie dzielenie


Próbowałam na jednej rocznej kępce, wykopałam i rozerwałam na fragmenty z kawałkami korzonków. Trochę początkowo przyschły ale teraz widzę, że żyją. Może być, że on tego nie lubi bo zbiera się długo po dzieleniu z tego co widzę a jeszcze pogoda tegoroczna mu nie pomaga
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Poppy 12:59, 02 lip 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Margerytka40 napisał(a)


Próbowałam na jednej rocznej kępce, wykopałam i rozerwałam na fragmenty z kawałkami korzonków. Trochę początkowo przyschły ale teraz widzę, że żyją. Może być, że on tego nie lubi bo zbiera się długo po dzieleniu z tego co widzę a jeszcze pogoda tegoroczna mu nie pomaga

Dzieki,
Jak zyje to chyba najwazniejsze, kiedys sie w koncu pozbiera.
A ja moze sie zdecyduje, na przyszla wiosne.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Margerytka40 14:07, 02 lip 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Poppy napisał(a)

Dzieki,
Jak zyje to chyba najwazniejsze, kiedys sie w koncu pozbiera.
A ja moze sie zdecyduje, na przyszla wiosne.


Trzeba próbować, ja dużo w ten lub inny sposób rozmnażam, na mój duży ogród potrzeba wszystkiego masowo
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
MalGosia 15:32, 03 lip 2019

Dołączył: 16 lut 2018
Posty: 142
Asiu,
masz fantastycznie! Podziwiam za wspaniałą rabatę z azaliami! Przyznam Ci się, tak się zapatrzyłam na Twojego derenia, że sama kupiłam w ubiegłym roku odmianę Capuccino i kwitnie mi do teraz, ale ponieważ rośnie w cieniu, kwiaty mają barwę zielono-białą.
Zastanawiam się nad siatką cieniującą na płocie, ale najpierw muszę kupić cisy - choć w którymś poście Toszka pisała, że kopane dopiero we wrześniu - więc gdybyś miała namiar na ciekawe i tanie, to pamiętaj o mnie
Wczoraj poszłam na działkę i załamałam się, jest sucho, bardzo sucho, choć w poniedziałek padało.
____________________
pozdrawiam Małgosia
Poppy 15:38, 03 lip 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Margerytka40 napisał(a)


Trzeba próbować, ja dużo w ten lub inny sposób rozmnażam, na mój duży ogród potrzeba wszystkiego masowo

ja tez rozmnazam, ostatnio banany, chociaz wlasciwie same to robia
A ogrodowych hektarow to masz, calkiem sporo, moglabys szkolke otworzyc
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies