Jestem tego samego zdania co Ania - w razie czego dosadzisz. I pomysł Danusi z dereniem też super.
A względem tej rabatki pod ogrodzeniem, to w najwęższych miejscach zrezygnowałabym w ogóle z żurawek i dała tylko średnie piętro.
Żurawki tylko tam, gdzie jest więcej miejsca, czyli np: w tym rogu, gdzie się kółka łączą. W tym miejscu możesz dać też jedną trzmielinę na pniu, jeśli Ci na niej bardzo zależy (osobiście nie lubię ich)
Chyba Asia faktycznie zrezygnuję z żurawek w tym miejscu i zostawię rozplenice i cos kwitnącego (kępy jężówek np). Zwłaszcza, że na przeciwko gdyby była rabata żwirowa to będzie chyba lepiej grało.
I chyba powtórzę później na wprost wejścia te jeżówki z trawami, czyli na lewo od wierzby. Myślisz, że będzie ok? A później byłyby już hortensje pod platanami.
Nie wiem tylko czy w takim razie róż, które są koło wierzby nie przesadzić, np na skraj skarpy. Tam już są 4 krzaki, dołożyłam te i byłby cały szpaler. Od tyłu jakies trawy, co?
Ania przy wierzbie są 2 Chopiny i 4 Nostalgie, a na skarpie 2 Chandos Beauty i 2 Lacre.
Wszystkie sadzone w tym roku.
Aaa i mam jeszcze 2 NN białe na pniu (prezenty) i musze je gdzies przenieść.