Asiu, idź np. do Admete "Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi". I Iwonka też ma te kolory "Ogródek Iwony II". I ja też, ale u mnie to tak sobie.
Ja na tę wiosnę zaplanowałam biały-żółty-czerwony (tulipany, krokusy, czosnki, hiacynty) plus niebieskie szafirki
wiosną zółty i czerwony to najlepsze kolory
/róż będę miała tylko z zeszłego roku jak te niewykopane zakwitną?/
Zaś jeśli chodzi o czerwony to niektórzy na O. go nie tolerują w swoich ogrodach
Podoba mi się ten środkowy . Te kwadraty i prostokąty.
znaczy się ją nie planuję zmian nawierzchni, ale fajnie tu są zrobione rabaty. To chyba te nasadzenia poprzeczne, o których Toszka mówiła.