Witaj Aniu fajnie ze wpadłaś, dziękuje

Tak jeszcze pracuje szpadlem, ale dzisiaj mnie śnieg z ogrodu wygonił.

Ogród z lustrem widziałem, czytałem, oglądałem, jest niesamowity, cudowny, nieziemski !!! Dzieło sztuki. I zgadzam się z Tobą to kopalnia inspiracji...

Rozmyślam tez i planuje o nasadzeniach, drzewach i żywopłocie w moim ogrodzie. Jest o czym myślec....
Jak już coś wymyślę to podzielę się z Wami moimi pomysłami. Chciałbym żywopłot dokładnie taki jak proponujesz, mieszany z cisów, szmaragdów może z kilku Serbów i choiny kanadyjskiej ( bardzo spodobały mi się w Twoim ogrodzie )

Pozdrawiam serdecznie,
J.

Witam
co posadzić od północnej strony domu (przód domu)? Czy cokolwiek będzie dobrze (najlepiej szybko) rosło kiedy słońce jest tylko późnym popołudniem i jeszcze zdobiło? Myślałam o mahoni+bukszpan, ale to nie jest cień drzew tylko budynku. Podobają mi sie takie "niemieckie" przedogródki z rzędem krzaków wzdłuż domu

edit
Przepraszam, Jacek, że Ci sie w wątek wbiłam, ale masz tak uniwersalny tytuł
i jeszcze podziw za takie zaaganzowanie (ja to z domu nie wychodze w taki ziab), moj em to najwyzej trawe skosi...i narzeka ze mu te "pole golfowe" krzakami obsadzam

Witaj rewq

Nie ma sprawy, fajnie że wpadłaś.

Odpowiadając na Twoje pytanie to proponuję Laurowisnie wschodnia, Zimozielony krzew, o blyszczacych lisciach. Lubi cień i cięcie ( bardzo czesto sadzony w niemieckich przedogrodkach ) i kwitnie. Ma kiscie malych białych kwiatów. Nie lubi dużych mrozów i moze przemarzac, ale są juz chyba odmiany odporniejsze na mróz

No i jeszcze Rodki zdobią i lubią polcien

Pozdrawiam
J.

Jak pnącze to przywarka japońska. Uwielbia cień i właśnie stronę północną.
http://www.clematis.com.pl/pl/informacje-o-roslinach/wiecej-informacji/artykuly-o-pnaczach/431-przywarka-japonska-schizophragma-hydrangeoides
Bardzo efektowna roślinka.

O rhododendronach ostatnio rozmawiałyśmy z Bogdzią. To nie do końca tak z tym półcieniem.
http://www.ogrodowisko.pl/watek/2074-rododendronowy-ogrod-ii?page=4640#post_3
Na poprzednich stronach też jest trochę na temat usychania niedoświetlonych gałązek rhododendronów.

Witaj Kasiu

W takim razie musze sie doksztalcic o Rhododendronach. Dziekuje za wklejenie linku

Moze ja jednak wstrzymam sie z dawaniem rad :-/

Milego dnia zycze

J.

jacekg80 napisał(a)

Czesc Kasiu,

Witam Cie serdecznie, pewnie ze zagladaj, zapraszam.

Slucham uwaznie wszytkich rad, zaczalem juz laczyc rabaty w jedna.

Asiu, ten zawijas na koncu bedzie mial okolo 7,50 x 2,60
Nie mialem jeszcze propozycji czym i jak go obsadzic. Myslalem o posadzeniu na koncu, w tym wysunietym " cycku" wiaza Camperdownii, chyba ladnie by sie tam prezentowal?
Na rysunku umiescilem wymiary rabaty po lewej stronie ogrodu.

Bardzo dobry plan. Wcześniej Cię chyb źle zrozumiałam, bo myślałam, że chcesz odciąć ten "cycek" od rabaty pod ogrodzeniem, żeby było przejście do suszarki na pranie.

Z wiązem nie mam żadnego doświadczenia. Po wynikach szukania widzę, że on raczej duży rośnie. Na końcu cycka na pewno będzie ładnie wyeksponowany, ale z drugiej strony - zasłoni Ci cały widok na pola. Zastanawiam się także, co należałoby posadzić obok niego (na pozostałej części rabaty), żeby się komponowało.

Na tym cycku nie można wsadzić drzew, bo zacieniują cały warzywnik (chociaż koncepcja Makadami z nasadzeniami świetna jest). Patrząc na wystawy (światło) najkorzystniejszy dla warzywnika byłby ten drugi róg- jeśli na cycku będą drzewa..

Tez mi przeszlo ostatnio przez mysl ze wysokie drzewa zaslonia warzywniak.... Jesli nie wiaz to moze maly buk?

Pozyczylem od syna kredki i zaczalem rysowac i malowac az mi zabraklo kolorow.

Rysunek jest nie dokonczony bo reszta nasadzen jeszcze mi sie w glowie nie urodzila. Na pewno beda zurawki roznej barwy, Ilex crenata Golden gem, trzmieliny, Irgi Major, rozchodniki itd. chcialbym tez gdzies choiny kanadyjskie wcisnac i kilka kulek bukszpanowych....., ahhh tyle tego jest...

Wybaczcie, moj IPad robi okropne zdjecia ( stary juz jest )

Rozmyslam tez ostatnio o trawach i mam do Was pytanie.
Czy trawy sie przycina wiosna?

Dziekuje,
J.