Proszę Was teraz o pomoc Chcę rozświetlić to miejsce między dwoma hortensjami. Ciągle brak pomysłu. Dosadziłam tam hortensje, żeby wypełniły miejsce, ale jeszcze nie tak okazałe jak te brzegowe. Za żurawkami są hosty, ale muszę je wysadzić bo w ogóle ich nie będzie widać, a przd ma być obwódka z bukszpanu. Coś za te żurawki by pasowało???? ale co??? a może hortensje jak się rozrosną jak te widoczne dwie to juz nie ma sensu tam coś sadzić? Jak myślicie ? Myślałam też o żółtym berberysie, żeby duże kulasy zrobić po obu stronach bordowej pęcherznicy, ale nie bardzo lubię berberys. Hmmm a może zmienić żurawki na zółte?





tu gdzie kółka są też hortensje, ale jeszcze nie takie duże jak te dwie

Upajam sie ta biela i tymi hortensjami !!!
moim ale "tylko" moim zdaniem warto zaczekac na "maluchy" az podrosna i nie psuc tego zadnymi innymi kolorami, bo jest pieknie...az lsni i bije blask...

Dzieki Betysiu, że zajrzałaś. Kiedyś myślałam nawet żeby wymienić je na Limelithy, ale przecież tych nie wyrzucę, też są ładne. A jak myślisz dół nie za ciemny?
Lecę do Ciebie poczytać

Justi, proponuje zmienic zurawki z bordowych na zolte i wcisnac pomiedzy hortensje miskanty Variegatusy lub Morning light. Tam masz chyba cien, wiec citronelki by daly rade, albo jeszcze inaczej, przed zurawki dac mocno cieta trzmieline zolta, ale wtedy mus poszerzyc rabate...

slicznie jest jak jest i gdybys miala cokolwiek wymieniac to tylko ewentualnie rozjasnic dol...i tak sobie mysle, ze po srodku wisienka na torcie bylaby biala roza !!!!!
ze mnie zaden ogrodnik ale to by nadalo jeszcze lekkosci, nieco romantyzmu i uniesienia temu miejscu...ale ze mnie "romantyczka" za 2 grosze ale co tam, pytalas i jakos tak sie rozmarzylam o tej twojej rabacie...
Sciskam i swoja "maluska" hortensje zostawiam jako wrozbe dobych fluidow ... hihihi

Cześć Justi . Tu o Ciebie już tak kwitną hortensje ? Są śliczne . Jeżeli to kącik dosyć ocieniony to zmień żurawki na np. Georgia Peach ( do półcienia nadają się wyśmienicie ) , a może daj niskie trawki paskowane ale na żółto (Danusia chyba takie ma ) .Pozdrawiam i dobrego wyboru życzę.

Boćku to jest niezła myśl Variegatusy. Morning obawiam się , ze za niskie i nie byłoby ich widać. Zapiszę to sobie i jak spotkam to chyba kupię. Przed żurawkami jest bukszpan. A pomiędzy białe tulipki, więc wiosną trochę jaśniej. Dołem zapomniałam napisać na całej tej rabacie chciałam dać tojeść. Może to wystarczy?

Och Betysiu, może wstyd się przyznać, ale nie mam żadnej róży, chociaż bardzo mi się podobają. Boję się mszyc, że się wszędzie rozlezą, ale .... nigdy nie mówię nigdy.

Czyli czekam aby hortensje, te małe podrosły i będą wtedy 4 takie duże i te trawy pomiędzy hortensję czy po obu stronach pęcherznicy? Za tym wszystkim są smaragdy, których nie bardzo widać, mają utworzyć zieloną ścianę.

wkleję takie cosik, będzie lepiej, która wersja lepsza

Jak możesz poszerz rabatę I daj coś jasnego Zbysiu dobrze radzi
GFdzieś na forum czytaąłm, że róże i hortensje nie pasi...... nie wiem dalczego, ale było coś o tym ,że jedne i drugie będą walczyć o pierwszeństwo..... ale ja to wiesz misz- masz......

Zbyszku juz właśnie kwitną. To te najzwyklejsze, chyba Anabelki. Trochę mi sie nie chce tych żurawek przesadzać. Może tylko zielony bukszpan przed żurawkami podmienić?

Aniu, odrobinkę może bym mogła, bo tam jeszcze nie ma wjazdu z kostki, teraz trawy dużo, ale kiedyś się to zmieni. Na razie wolałabym zostawić lub poszerzyć minimalnie.
Nie wiedziałam o hortensjach z różami, dobrze że napisałaś.

Czy chcez psadzić tojeść taką co to kwitnie na żółto i jest niska???? Jak tak to odradzam..zarośnie ci trawnik i wszystko...... posadziłam na skalniaku jesienią...... a mam już w trawniku, i wszędzie...chyba będzie eksmisja.....