fiu fiu fiu! I znów Justynko dałaś mi impuls do dłubania Się chyba wybiorę na strych pogrzebać w swoich świątecznych duperelach....

Justyna napisał(a)

Justyś, dziękuję
Zakupię farbę i maluję. Dam znać co mi wyszło.
Twój uroczy!
pozdrawiam

Nie ma za co jakby co to zagladaj i pytaj. Będę jeszcze próbować uwić wianek z gałęzi winobluszczu.

Gosia , Bea dzięki za linki na pewno się przydadzą. Nie mam stożka więc będę próbować sama coś sklecić. Mało jest tych choinek w necie , albo ja nie umiem szukać.

Agaciu impulsy to Ty nam teraz będziesz dawać po lekcjach u pani Beaty
Ostatnio znalazłam takiego starego brzydkiego aniołka w szpargałach na strychu. Znaczy aniołek ładny tylko brzydko pomalowany. Wzięłam farbę pobieliłam całego i białym brokatem obsypałam żeby prześwitów nie było widać. Wykorzystam na stroik jakiś.

Justyś, wianki już białe.
Z farbą i pędzelkiem średnio mi szło
Wianków uplotłam 10 (jako prezenty dla przyjaciół i rodziny), wiec z moim tepem malowania siedziałabym długo.
Rozrobiłam wapno i zanurzyłam je w nich. wyszły białe, ale nie czysto, tylko lekko przeswitujące kolor naturalny. Tak jak chciałam. teraz wiszą w piwnicy i sie susza. (zdjecie dałam u mnie)
Robiłaś tez wapnem? Zastanawiam sie czy nie bedzie schodził? a moze jeszcze lakier bzbarwny by sie przydał?
teraz jeszcze dekoracja. Co polecasz?
Myslalam, aby po prostu przewiązać je kokardą. Twoje z czerwona wyglądają ślicznie. Podobają mi się tez z koronki.
Serdecznie

Czemu tylko jeden wianek pokazałaś ? Nie bądź taka chwal się !

Justyna,a z czego zaplotłaś wianki?
Już były mrozy i mokro te wszelkie gałązki się łamią ...
Mam pół reklamówki orzechów włoskich na dekoracje i inne różności i ciągle nie mam podstawy na wianek .Po dwóch próbach w zeszłym roku nie mam ochoty zbierać gałęzi .Kupiłam gotowy wianek z choinki i nie powiesiłam jak żadnego roku wcześniej ;(

Fajny wianuszek ..... Czekam na jakiś w stylu "zając z jajami"

asc napisał(a)

Fajny wianuszek ..... Czekam na jakiś w stylu "zając z jajami"

Śliczności Justi wyrabiasz - piękny wianek
Tak-zdecydowanie dałaś impuls do działanie dla wielu!
Jutro idę zatem w las
Pozdrawiam

Justynko jak zwykle pełno inspiracji u Ciebie zajrzę po kolejne.