Śliczne floksy.

Basiu, jakiś czas temu pokazywałaś orszelinę olcholistną. Zwróciłam uwagę na jej sztywne wyprostowane pędy. U mojej pędy kwiatowe są wiotkie, zwisające. Na jakim stanowisku u Ciebie rośnie?

Elu, to nie była orszelina lecz tojeść orszelinowata. Ma sztywne pędy i przewieszające się kwiatostany. U mnie rośnie w półcieniu.

To moja sosenka jednak inne jest.Bo na zimę się nie żółci.
Mandewilla śliczna. To rodzina sandewilli ?
Floksy piękne .I duża Red baron robi wrażenie.

Basiu, chętnie przyjmę nadwyżki red barona, chyba, że moje zrobią mi niespodziankę i się rozrosną.
Z nasionami poczekam, aż lepiej dojrzeją.

Masz oryginalnie i pięknie a floksy to niezawodne piękne kwiaty Pozdrawiam

Dzięki Basieńko, że mnie odwiedziłaś.
Ten żywopłocik to z tawuł. Jakiś czas temu pokazałam go przed cięciem i po.
Jeśli chodzi o hortensje to nie jestem znawcą ale w tym roku doszłam do takich wniosków, żeby podlewać rzadko, raz na 4-5 dni ale po 1-2-3 konewki( 10 l) na 1 krzew. W zależności od wielkości krzewu. Muszę Ci powiedzieć, że następnego dnia już widziałam wzrost krzewu i rozwój kwiatów. No i Bogdzia mi doradziła, żeby podlewać białe Florovitem a różowe albo Pinivitem albo florovitem, w zależności czy chcesz kwiaty różowe czy niebieskio-fioletowe. Przekazuję te rady dalej. U mnie widziałam dużą poprawę i wzrostu i pokazywanie się kwiatów, wciąż nowych.
Basieńko wpadnę potem aby pochodzić po Twoim ogrodzie . Na razie .

Ja swoje hortensje w ostatnim czasie podlewalam co dwa dni, a i tak widziałam opadnięte liście.
Dzisiejszy deszcz lekko zrosił, ale pod krzewami sucho

Gosiu, Danusiu, dzięki.

Aniu, mandewilla chyba nie ma nic wspólnego z sadewillą. To właściwie jest roślina pokojowa, lubi dużo światła, więc na lato wyniosłam ją do ogrodu. Jesienią wróci do domu.

Grażynko, na wiosnę wyślę Ci sadzonki w doniczkach.

Basiu, zauważyłam, że moja hortensja piłkowana potrzebuje znacznie więcej wody niż rosnąca obok bukietówka. Gdyby nie to jak ta piłkowana kwitnie, to już dawno bym się jej pozbyła. To kapryśna, ale przepiękna panna.


Obrazki z ogródka:



Na ostatniej fotce kupiona na targu hortensja bukietowa, bez nazwy. Może ktoś rozpozna co to za jedna.

Elu, wszyscy czekamy na porządny deszcz jak na zbawienie. Oby tylko bez przesady, żeby szkód nie było.