Moja altanka. Ciągle nieskończona, ale jest.
Trzy sadzonki kobei pnącej pokryły szczelnie południową ścianę. Właśnie zaczyna kwitnąć.

marba napisał(a)

Mirko, to rozchodnik Thunderhead. Też uważam, że jest śliczny. Ma kwiatostan w kształcie kuli. Musiałam go podeprzeć, taki ciężki. Tu na zdjęciu jeszcze nie w pełni rozwinięty. Jutro postaram się wkleić nowsze zdjęcie.
Cieszę się, że do mnie zajrzałaś.

Wow jak super Właśnie miesiąc temu go zakupiłam i dopiero jedna gałązka kwitnie , kolorkiem jak u ciebie.Powiedz mi czy szybko się rozrasta,dlugo go masz?

Mirko, tej wiosny go zakupiłam. To była maluteńka sadzonka, do dziś urósł trochę na wysokość, no i ten olbrzymi kwiatostan! Dopiero w przyszłym roku zobaczę jak szybko rozrasta się na szerokość. W opisie było, że dorasta do pół metra średnicy. Ale to raczej nie w pierwszym roku.
Miło mi, że do mnie zajrzałaś.

marba napisał(a)

Szkoda mi go dzielić na razie. Fajnie wygląda w całości.

Basiu jeśli jest z czego to podziel go na wiosnę.Ja wiosną dzieliłam matronę i zwykłego.Wykopałam karpę i normalnie nożem kroiłam każdą łodyżkę aby miała kawałek korzonka.Sama łodyzka też się ukorzeni ale w tym samym sezonie się nie rozrośnie.Oto moje z wiosennego dzielenia 24 sadzonki wyszło.Nie bójmy się dzielenia roslin

Fotkę usunę jak zobaczysz.

ale super altanka
rozchodnik tez mi sie podoba
ja mam biale od Ewy i tez chce wiecej musze podzielic i rozmnozyc.

Poszalałaś z dzieleniem i super

rok temu Danusia napisala dla nas artykul o dzieleniu rozchodnikow, jest na stronie glownej albo w Archiwum.

Ja do dzis mam rozchodnika z mojego slubnego bukietu, tylko nie jestem juz pewna ktory to postawilam bukiet na stole i stopniowo wyrzucalam przekwitle kwiaty. Zostal rozchodnik i dosc dlugo ladnie wygladal. Jak go z wazonu wyciagnelam okazalo sie, ze ma korzonki, wiec posadzilam do ogrodu, no i mam do dzis juz 12 lat

Mirko, tak zrobię, podzielę na wiosnę. Teraz nich jeszcze cieszy moje oczy i się rozrasta.
Izo, dzięki za komplement, przekażę mojemu Andrzejowi, bo to jego dzieło.
Artykuł Danusi odnajdę i poczytam, dzięki za info.
Fajnie się stało z tym rozchodnikiem ze ślubnego bukietu, masz teraz żywą pamiątkę.

Kasiu, to nie ja tak poszalałam, lecz Mirka. Ja będę szaleć na wiosnę!

pestka56 napisał(a)

Z dzieleniem rozchodników na wiosnę poszaleję, Kasiu. Nie inaczej. Na inne szaleństwa nie mamjuż sił!
No, może jeszcze na zakupowe szaleństwo się szarpnę.
To moje ostatnie nabytki:

Dwa następne zdjęcia to podobno tulipany. Aż jestem ich ciekawa w realu.