Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Na zielonej... trawce :)

Na zielonej... trawce :)

AngelikaX 10:24, 20 mar 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
anbu napisał(a)


Jak się ma korę wysypaną na odpowiednią grubość, to tylko pojedyncze chwasty rosną
Kora trzyma wilgoć i te chwasty łatwiej wychodzą Nic nie trzeba przekopywać

Witam właścicielkę wątku


Dokładnie, zgadzam się w 100%

Witam serdecznie
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:26, 20 mar 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
kasia_c napisał(a)
A to jak taka chwastowa dyskusja to podpytam. Jak pielicie w korze? Jak nie ma kory to można po prostu "przekopać" rabatę motyką, a jak jest kora wysypana to wyrywacie tylko pojedyncze chwasty? Przepielić porządnie motyką się nie da bo się kora z ziemią miesza i wygląda jak po przejściu kreta.



Zgadzam się z Anbu, u mnie po obchodzie z wiaderkiem nazbieram z kory z całego ogrodu dosłownie wiaderko chwastów... a specjalnie często tego nie robię
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:28, 20 mar 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Kasiolaaa napisał(a)
potwierdzam to co Ewa pisze czy z czy bez to chwasty rosna ale ze swojego doswiadczenia wiem ze mniej chociaz gde bede robila nowa rabate to juz bez kory poniewaz nie usmiecha mi sie robienie dziur na tulipany hihi




effka napisał(a)
Z tym brakiem chwastów jak jest mata to na początku tylko jest różowo, bo potem wiele chwastów się wysiewa na korę, i zaczynają rosnąć na warstwie przekompostowanej z czasem kory.



Ale przyznacie dziewczyny, że w korze zdecydowanie łątwiej pozbyć się chwastów, niż na gołej ziemi
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:40, 20 mar 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
AnkaK napisał(a)
Hej wiosennie Mądrego to zawsze miło poczytać - ogród jest dla nas! A O. poprzeczka i tak wysoko zawieszona więc jestem również za ułatwianiem tego, co można. Przecież łatwiej mi się żyło zanim doczytałem, że tuje czyszczone wyglądają lepiej Czekam na Twoje łany tulipanów. Ciekawa jestem czym fajnym zaskoczysz...


Cześć Aniu wiosenne a jakże, i jakże słonecznie
Odpowiednie nastawienie nie wpędzi nas w jakich chory wir prac ogrodowych, bo i na końcu przestanie nam ta praca sprawiać przyjemność i tego się trzymam
Co do łanów tulipanowych to w exotikach pąki spore już z zza liści wyglądają i to całkiem śmiało... wczoraj pociachałam lawendy, trochę późno i liściory tulipanów są w niej ogromne

Zaskoczeń chyba w tym roku nie będzie, po staremu raczej

Pozdrawiam


ps. Na temat czyśzczenia tui, mi też łatwej się żyło z tą niewiedzą zwłaszcza że u mnie szmaragdów dobra setka jest....
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Kawa 10:58, 20 mar 2019


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
hej Angi
wiosna zawitała
u Ciebie pięknie cały czas
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
eVka 11:26, 20 mar 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
kasia_c napisał(a)
A to jak taka chwastowa dyskusja to podpytam. Jak pielicie w korze? Jak nie ma kory to można po prostu "przekopać" rabatę motyką, a jak jest kora wysypana to wyrywacie tylko pojedyncze chwasty? Przepielić porządnie motyką się nie da bo się kora z ziemią miesza i wygląda jak po przejściu kreta.

Wyrywam tylko pojedynczne chwasty, starając się wybrać z całym korzeniem, jak trudno to sobie podważma takim szpikulcem albo zwykłym długim nożem.
____________________
eVka 11:28, 20 mar 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
AngelikaX napisał(a)







Ale przyznacie dziewczyny, że w korze zdecydowanie łątwiej pozbyć się chwastów, niż na gołej ziemi

O tak, zdecydowanie.
____________________
frezja 11:36, 20 mar 2019


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
AngelikaX napisał(a)


Ale przyznacie dziewczyny, że w korze zdecydowanie łątwiej pozbyć się chwastów, niż na gołej ziemi
Zdecydowanie Tak; mniej ich rośnie, dużo mniej.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Magleska 11:39, 20 mar 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
W korze zdecydowanie lepiej ,bo z kamyczków bez szmaty ….już nie tak przyjemnie

A foteczki wczesnowiosenne będą ? nie daj się prosić plissss
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
AngelikaX 16:37, 20 mar 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Nie żeby ze szmatą było przyjemnie, ale przynajmniej kamień w ziemię się nie wbija przy odgarnaniu ichaby dostać się do korzeni chwastów

Właśnie wróciłam z ogrodu, przepiękny dziś dzień

Pociachałam wszystkie beatlesy (a kolekcja się rozrosła od zeszłego roku, bo mam do ciecia na dwóch dodatkowych rabatach) i jestem z nich mega zadowolona w porównaniu do ubiegłej wiosny gdzie część padła są w świetnej kondycji... i najważniejsze można kolejne sadzonki robić

Ciachnełam też cyprysy, bo mocno rozpaoszyły się przykrywając część tulipanów

Ciachnęłam też stipy Ich kondycja też jest spoko, w ubiegłym roku część prawdopodobnie wygniła...

Przy bryle domu odchwaściłam w kamieniu, niestety koniczynka czerwona nie daje za wygraną...

W tym tygodniu ciachę też wrzosy, potem zaczne nawozić.
W sobotę planujemy wertykulację, która w ostatni weekend się nie udała.

Foty będą, ale muszę nowe karty kupić, bo te co mam fiksują coś - aparat i laptop ich nie widzi... hmmmm....
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies