No to czekam na foty, też ciachałam dziś bitelsy, ID i inne, mam odcisk na palcu, buuu... Ale za miesiąc będę się cieszyć ładnymi widoczkami. Ja jutro jadę do mamy jej trawnik wertykulować najgorsza robota jak dla mnie, mam mały kosz i nie opłaca mi się co chwilę go opróżniać, wole zgrabić grabiami, a ty jedziesz z koszem?