Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Na zielonej... trawce :)

Na zielonej... trawce :)

nawigatorka 20:45, 26 sty 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
możesz tez przykęcic je np do chodnikowej płytki i te zakopac w ziemi. ja swoje reflektory tak mocuje
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Makao_J 22:07, 26 sty 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Niezły pomysł Asia
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
nawigatorka 22:37, 26 sty 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Makao_J napisał(a)
Niezły pomysł Asia
chyba eMa jesli dobrze pamietam dawno to było
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
MirellaB 22:59, 26 sty 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Angelika między danicami fajnie będzie wyglądało. Ja właśnie też myślałam u mnie między nimi umieścić
Spore wyglądają na zdjęciu, ale właśnie takie mi odpowiadają.
Jeszcze nie pokazywałam eMowi, czekam na dobry moment, ale zastanawiam się jak u mnie by mogły być skoro nie mam rozprowadzonego prądu po ogrodzie
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
UlaB 23:15, 26 sty 2017

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2121
AngelikaX napisał(a)
Ewelino nie miałaś czasem na myśli solarnych? Ze z czasem mniej świecą, bo w tych co kupiłam można używać zarówek ledowych. (mam w prawie całym domu żarówki ledowe 7 lat jeszcze żadne nie wymieniane)
Ja przy poszukiwaniach koniecznie chciałam podłączone do sieci na stałe - solarne wiadomo nie dadzą pięknej jasnej łuny światła, a akumulatorowe nie nadają się znów na zimę - znaczy akumulator pewnie nie wytrzyma roku i to ładowanie też za dużo zabawy


Angelika, źródła ledowe bardzo długo swieca, po 7 latach własciwie nie ma prawa przestac swiecic, ale ilosc swiatła zmniejsza sie systematycznie od samego poczatku. Jako ze zmiana jest ciągła i bardzo powolna, to niewprawne oko nie zauwazy, ze jest ciemniej. Ale pomiary nie kłamią. Gwarantuje Ci, że Twoim ledom ubyło juz duzo strumienia świetlnego w porównaniu do chwili, gdy je zainstalowaliscie.
Powyższe nie oznacza, że zniechęcam Chociaz w domu z pełną świadomością (zajmuje sie tym zawodowo) ledy nadal stosuje w bardzo ograniczonym zakresie.


A, chciałam jeszcze dodac ze najnowsze tendencje to ograniczanie oswietlenia na zewnątrz po zmroku tam gdzie nie jest to niezbędne. Europa jest zanieczyszczona światłem i jest to bardzo powazny problem środowiskowy. Co nie znaczy ze próbuje zniechęcić - względy etsteyczno-romantyczne i tak długo jeszcze będą wygrywały Ale wiele krajów ma juz wdrozone prawo mające na celu ograniczanie oswietlenia terenów zewnetrznych. Takie kulki to najgorsze zło z tego punktu widzenia, ale trudno sie nei zgdozic ze z punktu widzenai estetycznego są rewelacyjne.
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
kasja83 07:49, 27 sty 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Piękne lampy!!!
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
AngelikaX 09:59, 27 sty 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
UlaB napisał(a)


Angelika, źródła ledowe bardzo długo swieca, po 7 latach własciwie nie ma prawa przestac swiecic, ale ilosc swiatła zmniejsza sie systematycznie od samego poczatku. Jako ze zmiana jest ciągła i bardzo powolna, to niewprawne oko nie zauwazy, ze jest ciemniej. Ale pomiary nie kłamią. Gwarantuje Ci, że Twoim ledom ubyło juz duzo strumienia świetlnego w porównaniu do chwili, gdy je zainstalowaliscie.
Powyższe nie oznacza, że zniechęcam Chociaz w domu z pełną świadomością (zajmuje sie tym zawodowo) ledy nadal stosuje w bardzo ograniczonym zakresie.


A, chciałam jeszcze dodac ze najnowsze tendencje to ograniczanie oswietlenia na zewnątrz po zmroku tam gdzie nie jest to niezbędne. Europa jest zanieczyszczona światłem i jest to bardzo powazny problem środowiskowy. Co nie znaczy ze próbuje zniechęcić - względy etsteyczno-romantyczne i tak długo jeszcze będą wygrywały Ale wiele krajów ma juz wdrozone prawo mające na celu ograniczanie oswietlenia terenów zewnetrznych. Takie kulki to najgorsze zło z tego punktu widzenia, ale trudno sie nei zgdozic ze z punktu widzenai estetycznego są rewelacyjne.


Cześć Ula bardzo mnie zaciekawiło to co piszesz o ledach - sumie specjalnie nigdy nie zastanawiałam się nad ich ubytkiem światła - dla laika w tym zględzie jak ja ważne była żywotność i energooszczędność
8 lat temu była to jako taka nowość - pamiętam, że na pewno niedostępna w marketach budowlanych lub była w bardzo okrojonym wyborze. Zamawialiśmy przez internet na zasadzie prób i błędów - biorąc pod uwagę barwę światła czy też ilość punktów świetlnych w danej żarówce. Dla porównania były też halogenówki (które w efekcie końcowym trafiły do sypialni do części oświetlenia bardzo sporadyczni używanego - mimo takiego użytkowania i tak bardzo szybko się przepaliły po ok roku)

W salonie (procz plafonu z takimi bankami mydlanymi którego szczerze nienawidzę - szczególnie przy czyszczeniu) mam 5 ledów jako punkty świetlne - dokupię nowe żarówki i wymienie będę miała porównanie - bardzo dałaś mi do myślenia

Notomiast co do oświetlenia zewnętrznego rozumiem takie tendencję dyktowane ochroną środowiska, także na chwilę obecną bardzo wpasowuje się w owe "trendy" ciemności egipskie u mnie poza tym myślę, że również przy tych dwóch dodatkowych również będę mieścić się w "normie" to front domu a poważnie to zgadzam się z Toba w 100% walory estetyczne przewyższają nad innymi względami nawet w częściach niekoniecznie niezbędnych

ps. Zastanawia mnie Twój wpis o ledach w Twoim domu? Skąd ten wybór?



____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:00, 27 sty 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
kasja83 napisał(a)
Piękne lampy!!!


____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:04, 27 sty 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
MirellaB napisał(a)
Angelika między danicami fajnie będzie wyglądało. Ja właśnie też myślałam u mnie między nimi umieścić
Spore wyglądają na zdjęciu, ale właśnie takie mi odpowiadają.
Jeszcze nie pokazywałam eMowi, czekam na dobry moment, ale zastanawiam się jak u mnie by mogły być skoro nie mam rozprowadzonego prądu po ogrodzie


Mus by miał dobry humor w tym czasie mąż na pewno wymyśli jak to ogarnąć - niech też swój udział w tym ma
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:04, 27 sty 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
nawigatorka napisał(a)
możesz tez przykęcic je np do chodnikowej płytki i te zakopac w ziemi. ja swoje reflektory tak mocuje


Ciekawy sposób Asia na pewno dodatkowo ją dociąży
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies