Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe dylematy, czyli jak stworzyć mały ogródek

Ogrodowe dylematy, czyli jak stworzyć mały ogródek

Zuzka25 14:58, 27 lip 2019


Dołączył: 23 paź 2015
Posty: 1007
To Pastella, którą upodobały sobie opuchlaki
____________________
Zuzka25 Ogrodowe dylematy czyli jak stworzyć mały ogródek
Zuzka25 15:06, 27 lip 2019


Dołączył: 23 paź 2015
Posty: 1007
effka napisał(a)
Zuza, ja juz zapomniałam jak Ty masz pięknie w ogrodzie! Rabata limkowa bajeczna a jeżówkowe szaleństwo też uwielbiam. Sporo masz odmian. Ja na razie tylko trzy a planuję kolejne. Szkoda tylko, że je tak ślimaki lubią...
Szczawika mam coraz więcej, niestety zainfekowane są nim najczęściej rośliny kupone w szkółkach. Wcześniej wogóle nie miałam go w ogrodzie. W tym roku wyszedł z nasion i rob się nieciekawie... Podważam go nożem i wychodzi ładnie cały. Czy takiego bez nasion też nie można wrzucać na kompost?


Dziękuję za miłe słowa W tym roku ogród w końcu nabrał kształtu , jaki mi się marzył. Ale jeszcze sporo do zrobienia jest. Przed wakacjami zrobiliśmy nawodnienie, więc już jest dużo mniej pracy. Wiosną zostanie mi do posadzenie rabata bylinowa i pierwsza rabat na froncie do zmiany , bo przestała mi się podobać. Powoli zaczynać wychodzić na ogród z kubkiem kawy i nie tylko do przesadzania.
Dziś byłam u Kulasa na Sienkiewicza, ale nic nie wypatrzyłam ciekawego, a w zeszłym tyg byłam w Kwiatonie i Jugowcu
____________________
Zuzka25 Ogrodowe dylematy czyli jak stworzyć mały ogródek
Zuzka25 15:10, 27 lip 2019


Dołączył: 23 paź 2015
Posty: 1007
Jeżówek jest 6 odmian, faktycznie ślimaki je lubią, ale one mnie tak nie drażnią jak opuchlaki Tych ostatnich nie cierpię. Nawet w Chorwacji i Włoszech były.... brrr

Szczawik też z rośliną przyniosłam ze szkółki i nie wiedziałam, że jest taki ekspansywny. Przed pierwsze 2 lata go nawet nie tępiłam a teraz mam go full.
____________________
Zuzka25 Ogrodowe dylematy czyli jak stworzyć mały ogródek
Toszka 19:01, 27 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
W kwestii szczawiku łączę się w bólu...gdzyby jeżówki tak chciały rosnąć jak ten szczawik rośnie, ech.

Widzę, że hodowla opuchlaków znajduje się w doniczce...czy dobrze widzę?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Zuzka25 19:39, 27 lip 2019


Dołączył: 23 paź 2015
Posty: 1007
Toszka napisał(a)
W kwestii szczawiku łączę się w bólu...gdzyby jeżówki tak chciały rosnąć jak ten szczawik rośnie, ech.

Widzę, że hodowla opuchlaków znajduje się w doniczce...czy dobrze widzę?


Niestety wiosną znalazłam w jednej donicy larwy, pozostałe donice obficie zlałam Mospilanem i myślałam że je wybiję. W innych sie udało, tylko Pastella jest zaatakowana i róże rosnace na sąsiedniej rabacie. Jesienią znow spróbuje z nicieniami i może jeszcze wrotycz uda mi się zebrać
____________________
Zuzka25 Ogrodowe dylematy czyli jak stworzyć mały ogródek
Toszka 19:45, 27 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Donice najlepiej namoczyć w kuble z roztworem np. Decis-u. Z 0,5-1h wystarczy.
Natomiast aby zlać ziemię na 20-40cm musisz najpierw zrobić test nasiąkliwości ziemi wodą. Kontrolny np. 1metr kw. trzeba wyznaczyć i zlać wodą, 1-2 a nawet 3 kubły po 10l. Jak wsiąknie to kopiesz dołek i sprawdzasz jak głęboko woda wsiąkła. W razie czego trzeba zwiększyć ilość wody.
Potem lejesz na rabatę i już wiesz ile dać. Roztwór jak do oprysku. Decis jest kontaktowy w przeciwieństwie do Mospilanu. Czyli nie wnika do soków rośliny.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Zuzka25 19:55, 27 lip 2019


Dołączył: 23 paź 2015
Posty: 1007
Dziękuję Toszka. Nie wiedziałam, że to takie skomplikowane. Decisem podlewałam mokrą ziemię, ale nie aż tak. Mospilanem też podlałam wiosną róże w donicach.
____________________
Zuzka25 Ogrodowe dylematy czyli jak stworzyć mały ogródek
Toszka 19:59, 27 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Cała sztuka z podlewaniem na robaki polega na tym, że musisz caluśką ziemię nasączyć roztworem. Inaczej to nic nie da, a jest nawet ryzyko, że szkodnik uodporni się na środek.

Działaj teraz. Ziemia ciepła to i robale są płytko. Pod koniec września zaczynają głęboko schodzić. Wszystko zalezy od temperatur na jesieni.

edit

Ten test nasiąkliwości wodą przyda ci się na wypadek podlewania. Będziesz wiedzieć jak twoja ziemia przyjmuje wodę. Taka lekcja poglądowa 2 w 1
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Zuzka25 20:45, 27 lip 2019


Dołączył: 23 paź 2015
Posty: 1007
Toszka napisał(a)
Cała sztuka z podlewaniem na robaki polega na tym, że musisz caluśką ziemię nasączyć roztworem. Inaczej to nic nie da, a jest nawet ryzyko, że szkodnik uodporni się na środek.

Działaj teraz. Ziemia ciepła to i robale są płytko. Pod koniec września zaczynają głęboko schodzić. Wszystko zalezy od temperatur na jesieni.

edit

Ten test nasiąkliwości wodą przyda ci się na wypadek podlewania. Będziesz wiedzieć jak twoja ziemia przyjmuje wodę. Taka lekcja poglądowa 2 w 1


Dziękuję za rady Czyli lepiej Decisem podlewa niż Mospilanem , bo jest mniej toksyczny? Decisem podlałam w stężeniu, jak do oprysku i bałam się, że za mocny roztwór.
____________________
Zuzka25 Ogrodowe dylematy czyli jak stworzyć mały ogródek
Toszka 21:12, 27 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ja podlewam Decisem i jak do tej pory zawsze mi się sprawdził. Warunek tylko taki, aby dobrze zlać i nasączyć ziemię. Czyli lejemy pomalutku, przez sitko i czekamy aby woda ze środkiem wsiąkała. Dobra informacja jest taka, że dzdżownice uciekają bez szwanku.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies