Rozumiem cię. Mam to samo z „leniem”. Lata robią swoje. Ale ja ciągle mam kawałek ogrodu do zagospodarowania i dopycham rośliny gdzie mogę. Niech zarośnie tak, żeby chwasty nie miały miejsca.

pestka56 napisał(a)

Rozumiem cię. Mam to samo z „leniem”. Lata robią swoje. Ale ja ciągle mam kawałek ogrodu do zagospodarowania i dopycham rośliny gdzie mogę. Niech zarośnie tak, żeby chwasty nie miały miejsca.

Kasiu ta pogoda mnie wykańcza. Siedzę w domu a mam sporo prac. Chciałam trawy w doniczkach posadzić hakomki w miejsce juk.

Też robię wszystko aby się nie narobić. Po raz pierwszy nie pielę między tujami a tawułami. Wysypałam rozdrobnione sosny wiosna podcięte. Na innych rabatach rozsypalam rozdrobniona sucha trawę.
Jednak nie wszędzie się da wysypać więc trzeba pielic.

O tutaj zawsze rośło tyle chwastow.



A jak tam twoje trawy które sądziłas pod drzewami.

Dla Wian Vanilla sky





29.10.20 z przodu zasłania ja Gracilimus

Ten jest obłędny, kolor jak budyń waniliowy narobiłaś mi Elu na niego ochoty

Jaki ładny piόropusz

Kordina napisał(a)

Jaki ładny piόropusz

W tym roku będzie dużo większy pióropusz.

Zresztą czekam na kwitnienie wszystkich traw.
Kupiłam w zeszłym roku kilka palczatek

Palczatka "blue paradiese", smukła, srebrzysta mam 3 szt. Druga fotka z szałwia omaczoną. Szałwia też ładna trzeba siać w marcu.nie zimuje. Chociaż jedną mi z zeszłego roku przezimowały.
W tle biały aster jesienny.

Elu, ogród po urlopie to ogrom pracy. A tu takie upały... Bardzo mi się podoba Twoje oczko, pokazuj proszę częściej

Martka napisał(a)

Elu, ogród po urlopie to ogrom pracy. A tu takie upały... Bardzo mi się podoba Twoje oczko, pokazuj proszę częściej

Dzisiaj musiałam wypompować trochę wody z oczka ok 20 cm ponieważ bardzo ciepła mogą się glony pojawić. Jutro z rana oczyszcze z żółtych liści i napuszcze wody ze studni.

Ciepła woda podlewalam rośliny szczególnie tuje. Boje się aby ich nie zmarnować miały sucho rosną w pełnym sloncu.

Ciągle coś nie przewidzianego trzeba robić. Ale mam podlane więc jutro może deszczyk pokropi to dobrze wsiąknie

Nie za wiele tego czasu do obrobienia raptem kilka godzin przy takim upale.

Ten upał przypalił u mnie część hortensji
Dobrze, że po południu była burza i spadło trochę deszczu

Pogoda jest fatalna. Wilgotność bardzo wysoka, więc ciężko znosimy gorąco. Za to roślinom w to graj. Na szczęście nie tylko chwasty są zadowolone