Oj tak róże jakby nie ten przymrozek wzeszlym tygodniu to za 2 tygodnie trzecie kwitnienie i to obfite murowane. Mają bardzo dużo pąków kwiatowych, ale to wszystkie.
Zachodzące słońce coraz niżej i odpowiednio podświetla żółte drzewa i krzaki. Chmurki na horyzoncie jako tło robi wrażenie.
Danusiu dzisiaj byłam na spacerze zMaja i widziałam 3 piękne duże ambrowce jeszcze zielone troche czerwieni.
Rosną w słońcu. Mój już bez liści a te zobacz jak się trzymają. Może to jakaś odmiana inna będę je obserwować.
Te ambrowce rosły od siebie ok 7 metrów ta sosna srebrna je rozdzielała. Jeden na żółty drugi czerwony
Nie to nie są kolumnowe. Ta posiadłość jest w ogóle obsadzona pięknymi drzewami już wysokimi.
To co zauważyłam są tam po sadzone 4 ambrowce. Jeden byl juz żółty. Tylko fota z telefonu rozmazana bo za daleko.
Aniu kup ale kolumnowego one jednak szybciej łapią kolorki i są delikatniejsze liście u nich nie są takie ciemni zielony.
Te co pokazałam wyżej to liście bardzo ciemno zielone. Dziwne że są w słońcu prawie cały dzień i dopiero teraz lekko zmieniają kolor.
U mnie jeszcze parę liści na ambrowcu kolorowych.
Jestem na wsi dzisiaj piękna pogoda więc porządki z liśćmi robiłam. EM przyjedzie w sobotę i wygrabimy traktorkiem. Muszę mu jutro teren przygotować wygrabic od drzew.
Dęby błotne w zeszłym tygodniu zmroziło i kolorków w tym roku nie będzie. Jednego zdarzylam sfocic przed przymrozkiem.
Ładna pogoda i tak żal że to już koniec nie długo.