Kasiu kupuje u mojego ogrodnika tam odmian nie ma.
W to miejsce przesądzony w zeszłym roku wiosna w ziemi kompostowej zresztą jest tam bardzo dobroci i tak wszystko rośnie.
Jak będziesz chciała to odezwij się wiosną mam jeszcze w innym miejscu te same ale już tak nie kwitną co to znaczy dobrobyt w glebie.
Tak wyglądał 7.10.21. W tym roku podwoił objętość. Jest zdrowy nie łapie szarej pleśni i od spodu zielony nie łysieje.
Oczar bardzo ładny piękny kolor liści kwiatów też. Ja każdego roku chodzę obok moczarów i coś nie mogę się zdecydować. Może dzisiaj jak będę wracać to zajrzę do ogrodnika.
Wczoraj sfotografowałam odmiany krzakow borówek amerykańskich i dzisiaj kupię jak nie będzie padać. Piszą, że borówki lepiej sądzić jesienią.
Będzie duzo igieł sosnowych po tym wietrze. Zmieszam kore z kompostem i posadzę.
Kasiu masz dużo paproci czego tak się marnują w tych donicach.
Fajnie byłoby pobrodzić w tych opadniętych, kolorowych liściach. I podziwiać widoki. Bardzo ładnie masz. I dlaczego narzekasz na trawki, przecież twoja trawiasta jest cudna.
Pytasz, czemu to wszystko siedzi w doniczkach Też mnie to martwi. Cóż tak mi się czasowo poplątało ostatnio, że jak zakupy pozwoziłam i poprzyjeżdżały, to musiałam się zająć czym innym, znacznie ważniejszym i nawet dla siebie nie miałam chwili przez ostatnie 4 tygodnie. Dopiero teraz mogę trochę czasu wykorzystać na ogród.
Borówkom daj do dołu zmieszane po połowie torfu kwaśnego i ziemi kompostowej, a do tego kora. Pamiętaj, że kora nie ma właściwości zakwaszających, a tylko pomaga utrzymać kwasowość dłużej. One muszą mieć kwaśno i to bardziej niż rhododendrony. I koniecznie posadź na słońcu, ale muszą mieć stale wilgotno, szczególnie w czasie owocowania.
Jest taki facet, który całkiem nieźle doradza na temat roślin użytkowych, jak borówka. Ma na Youtube kanał „Sobota na działce” i tam m.in są filmy o borówkach. Popatrz i posłuchaj go, bo wie co mówi https://www.youtube.com/watch?v=21TkF7WBBPQ
Elu, pamiętam że przy zakupie drzew zawsze sprawdzasz jak wyglądają jesienią. Teraz to procentuje, pokazujesz piękne jesienne przebarwienia w swoim ogrodzie
U mnie w 2017 r, zaraz po zakupie ambrowce kolumnowe przebarwiły się na czerwono. Niestety tylko ten jeden raz, później każdej jesieni robiły się żółte, czekam jak będzie w tym roku.
Moze pójdę tam i zrobię fotkę listków z bliska. To porównamy.
Jak żyje takiego dęba nie widziałam. Mogłam go sfocic całego, ale musiałabym wejść na kartoflisko ze skarpy.
Danusiu musisz ambrowca podlewać to błotne drzewo bardziej niż dąb błotny.
Rośnie w dołku gdzie woda ma zastoiny. Wczesniej się martwiłam, że zgnije i padnie, a on błyszczał ciemna zielenią.
Dopiero po jakimś czasie gdzieś wyczytalam, że lubi wodę ze nawet zalewanie.
W zeszlym i w tym roku go podlewalam.
Kasiu ja borówki już mam posadzone. W tym roku miałam zbiory
Rozochocona urodzajem chce jeszcze posadzić parę krzaków. Zdrowe owoce, każdego roku tyle wydaje na borówki bo wszyscy lubią.
U mnie borówki rosną w workach foliowych wysypanych torfem i wsadzone w ziemię mieszana z igliwiem, kompostem i kora.
Worek foliowy aby woda się trzymała jak podlewam raz w tygodniu albo 2 razy. Później każdej wiosny daje nawozy do porzeczek.