My też na deszcz czekamy...w piątek nam zapowiadali, ale nas minęło

Od jutra ma padać, na co liczę, mam świeżo posadzone rośliny. Już chłodniej dzisiaj, to też mi pasuje, w pracy ciepełko słoneczne nie jest mi konieczne do życia

I ochłodzenie opóźni kwitnienie Alchymista, na czym mi teraz zależy, za dwa tygodnie mam gości ogrodowiskowych z ZG, Lublina i Buczkowic

Może Luki też przyjedzie
Piękna ta pomarańczowa azalia! Mięsista taka
Mam odratowanego po fyto rodka. Rośnie teraz bezproblemowo. Ale przesadzony był.
Pozdrawiam