Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ptasi gaj

Pokaż wątki Pokaż posty

Ptasi gaj

ElzbietaFranka 15:02, 07 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13854
paradas napisał(a)
Te różowe płaczące drzewo to judaszowiec? Piękne.
Białoróżowe kwiatki to piwonia drzewiasta? Widziałem takie w ogrodzie botanicznym w Zabrzu, tylko bardziej różowe.




Damian wszystko się zgadza. Piękna zieleń i przepych kościelny zarazem, tak się zyje. Wszystkiego nie focilam. Griliwnia w stylu meksykański i jeszcze inne detale.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
pestka56 23:03, 07 maj 2019


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Cóż, parafianie nie zjedzą przyzwoicie, niebogate chore babulinki nie kupią lekarstw lub ciepłych butów na zimę, a chłopczyk z biednej rodziny przystąpi do komunii w ostatnim rzędzie, bo nie jest ubrany dość elegancko. Ale jest przykościelny ogród i kto wie co jeszcze
____________________
Kasia
ElzbietaFranka 23:06, 07 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13854
Odnośnie odcinka 709 Mają wogrodzie Danusia posadziła platany.

Przechodząc dzisiaj zrobiłam fotki plątanie ok 8 letnich szybko rosną mają piękna korę jak widać na poniższych fotkach





____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 20:20, 09 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13854
Jadę ze wsi jestem bardzo wkurzona wczoraj musiał być spory przymrozek każda roślina która miała młode listki obmarzla.
Magnolia w katastrofalnym stanie





Zmarzły nawet nowe odrosty przy rododendronach



Winogron też nie będzie

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 20:24, 09 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13854
Od marca latam po działce przycinam, nawadnianie itd tu jedna nocka i po wszystkim
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Gosialuk 21:48, 09 maj 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Przykro o tym czytać. Już myślałam, że tych zapowiadanych przymrozków nie było.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
pestka56 15:17, 10 maj 2019


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
U mnie poszedł przymrozek wąskim pasem po skosie od zachodniego do wschodniego narożnika ogrodu. Większość zablokował dom. Ale dostało się jednej glicynii i nowo posadzonej azalii. Zdziwiło mnie, że jedna z kęp miskanta curowego ma przymrożone liście i to nie od samej ziemi, ale dopiero na wysokości 30 cm.
Winorośle, orzecha włoskiego na szczęście oslonił dom.
____________________
Kasia
eVka 15:21, 10 maj 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Bardzo mi przykro, musiało być sporo poniżej zera, że tak ścieło listki
____________________
Milka 16:06, 10 maj 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Mnie też przykro Elu, wiem ile się starasz, a tu bum, juz w swojej 22-letniej karierze takich sytuacji miałam sporo, chyba sie powoli uodparniam, ale zawsze jest żal. Niby klimat się ocieplił, ale najgorsze u nas, jak przymrozki przyjdą w okresie rozkwitu, nie cierpię tego.
Rośliny zrzucą liście i miejmy nadzieję, że odbiją, o ile do korzenia nie pociągnęło, mnie tak padły 15-letnie magnolie, wtedy tylko Susan w połowie uratowałam, ale odrosła, pomogło jej cięcie. Buź
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
ElzbietaFranka 16:11, 10 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13854
pestka56 napisał(a)
U mnie poszedł przymrozek wąskim pasem po skosie od zachodniego do wschodniego narożnika ogrodu. Większość zablokował dom. Ale dostało się jednej glicynii i nowo posadzonej azalii. Zdziwiło mnie, że jedna z kęp miskanta curowego ma przymrożone liście i to nie od samej ziemi, ale dopiero na wysokości 30 cm.
Winorośle, orzecha włoskiego na szczęście oslonił dom.




Kasiu już wszystkiego nie fociłam u mnie wszystkie trawy złapał mróz. Wszędzie tam gdzie były młode przyrosty zostały zmrożone. Wczoraj rozmawiałam z miejscowymi to rano drapali lód z szyb. Było ok -4 u mnie na wydmuchowie pewnie wiecej. Klony, dęby, nawet brzozy winoroślą na płocie wszystko zmarzniete., Na oczku - eM mówił hydraulik miał przyjechać i był o godz 9.00 była cienka warstwą lodu.

Nie mogę mieć wszystkich roślin. 2 lata temu w ten sposób zmarzł mi duży migdałek.
Na szczęście piękne orliki od Sylwii których mam sporo nie zostały zmrożone. Róże też się dobrze trzymają pięknie rosną.

Na skalniaku ani jedna roślina nie padła, kamień nagrzany oddaje ciepło. Rośliny w żwirze też dobrze przetrwały za wyjątkiem traw rozplenic delikatne młode przyrosty.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies