Dzienne zdjęcia nowej rabatki. Tam gdzie pusto rosną szałwie omszone. To dla.nich kiepskie miejsce ale nie miałam pomysłu gdzie je przesadzić, więc zostały.

Doszły zamówione kratki na róże, wczoraj walczyłam z wielkimi kilkumetrowymi pędami pełnymi kolców, żeby jakoś je wpleść w kraty i cieszę się, że kupiłam takie rzadkie kraty, bo jak by były gęste, to nie dałabym rady. Trochę strat było, bo kilka pędów się ułamało
Od razu inaczej wjazdowa wygląda po uporządkowaniu róż Może uda mi się dzisiaj obfocić różankę (o ile zdąrzę przed kinem, bo obiacałam małej).
Cieszę się, że wziełam zwykłe metalowe bardzo ażurowe kratki, bo w zasadzie wogóle ich nie widać

Ja też tak lubię chodzę zawsze na rekonesans potem jadę z eMem lub synem i oni ładują i przywożą. Ja biorę krajzegę, wkrętarkę itd.
Teraz to przyjemność robić wszystkie narzędzia są w zasięgu ręki byle mieć tylko inwencję.
Też mam róże pnące po 5 m, ale mam to w nosie przeżyją zimę to przeżyją nie to nie. Po przycinam wiosną. Tylko róże new dawn mam na samopas puszczone więc na wiosne też podpory zrobię.

A gdzie taka ładna kantówka była w jakim markecie.

Powodzenia Ewka

No też ładny kupiłaś ile dałaś. W słońcu posadziłaś bo tylko tam ma takie piękne liście.

ja mocuje trytytkami ...nic nie trzeba przeplatać i przewijać itp. tyrytki polecam ...do wystkiego co tylko wymaga podpiecia powiązania

tak to te sa rózne wymiary grubości i długości ...można je łaczyc żeby wydłuzyc ...uwielbiam je zawsze mam zapas


https://www.google.pl/search?q=trytytki&rlz=1C1MSNB_enPL679PL679&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj0yujs8o3eAhXI1iwKHZKECNUQ_AUIDigB&biw=1024&bih=482

Ewunia ale ty masz trawek bedziesz mi podpowiadala z nazwami i mam pytanko zamawiasz jakies roze z golym korzeniem ?