asiak napisał(a)

No, ciekawe kto kopał?

Hmm, no dobra wydalo sie. Ja jej tylko pokazywalam gdzie ma przekopac
A tak na serio to moja psina na krok mnie nie odstepuje i zawsze polozy sie w najmniej stosownym miejscu. Jak powiem "Aza posun sie" to przechodzi pol metra dalej i charakterystycznym dzwiekiem "mruczenia" daje znac ze nie podoba jej sie to

No to ładnie psinka odwala czarną robotę a pańcia tylko foty cyka nic dziwnego ze w końcu wszczęła bunt i postanowiła się położyć

podziwiam zaciecie do rycia w taka pogode
Psinka super, ja miewam do takiego towarzystwa kota

Radziu2013 napisał(a)

No to ładnie psinka odwala czarną robotę a pańcia tylko foty cyka nic dziwnego ze w końcu wszczęła bunt i postanowiła się położyć

zoja napisał(a)

podziwiam zaciecie do rycia w taka pogode
Psinka super, ja miewam do takiego towarzystwa kota

Zoju juz doigralam sie. Katar, bol gardla, kaszel...

Troszkę zdjęć z mojej odrestaurowanej rabatki





Trochę narobiłam się a tu jeszcze nie koniec. szkoda, że dziś pada a ja zakatarzona i zachrypnięta

Mam pytanie, co sądzicie o posadzeniu na łuku przed żurawkami omiega w większej ilości (6-8 sadzonek)?

Hej Elu wpadłam zobaczyć co u Ciebie w trawie piszczy Ja też mam działkę na RODosie, caaaaałe 300 m kw. szaleństwa, które staram się jakoś ogarnąć i powoli mi to idzie

Rabata super, fajne kolorki. Pogoda zdradliwa i wredna, łatwo o przeziębienie.

Basia ma racje - super kolorki
o omiegu nic nie wiem więc nie pomogę