Gdzie jesteś » Forum » Ogród » Mata przeciw chwastom

Pokaż wątki Pokaż posty

Mata przeciw chwastom

Gardenarium 22:14, 16 maj 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Masakra, ja nic nie powiem Tylko tui żal.
Aby korzenie pobrały nawóz, powinien być on rozsypany w strefie korzeni a nie w strefie pnia. Kobieto weź i pomyśl. Pieniek nie pobierze nawozu. Nie katuj tych tui i nie syp znowu.
Wywal szmatę i postępuj jak powinien postępować ogrodnik. W trosce o zdrowie roślin.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
MagdaRm 23:09, 16 maj 2017

Dołączył: 16 maj 2017
Posty: 6
Kupując nawóz pytałam sprzedawcę ze szkółki jak mam go dokładnie zastosować. Usłyszałam, żeby nasypać go w okolicach pnia i podlać solidnie wodą, a korzenie sobie go zaciągną. Jestem początkująca w sprawach ogrodowych więc zaufałam osobie, która w tym siedzi dłużej... Tak jak pisałam wcześniej, pod matę nie przyszło mi do głowy żeby zajrzeć

Szmatę już częściowo wywaliłam. Pytanie tylko czy spotkała się Pani z przypadkiem gdzie udało się tuje z takiej sytuacji beznadziejnej wyprowadzić? I czy wystarczyło tylko zdjęcie szmaty? Wg Pani odpowiedzi źle nasypany nawóz nie powinien wyrządzić takiej krzywdy tujom...
Natalia21 23:49, 16 maj 2017

Dołączył: 18 kwi 2017
Posty: 29
No to wyrzuciłam szmate, pracy co nie miara ale dla chcącego... tuje z korzeniami na wierzchu, odrywając mate korzenie się urywają. Ziemia bardzo mokra. W jednym miejscu kora strasznie spleśniała, jakby pokryta białą pajęczyną. Przypuszczam, że jeszcze troche i by grzyb dopadł tuje, o ile już coś się nie dzieje. Ziemi nie dosypałam wiele bo nie miałam ale kory jest sporo. Dobrze, że trafiłam na to forum. Będę usuwać dalej bo niestety troche tej maty mam, może do zimy się wyrobie...
Gardenarium 08:21, 17 maj 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Teraz nic ziemi nie dosypuj, daj glebie odparować, odsapnąć i informuj jak się mają tuje. Najwyżej lekko korą posyp, ale za tydzień.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
MagdaRm 19:03, 17 maj 2017

Dołączył: 16 maj 2017
Posty: 6
Zaczęłam zrywać szmatę w miejscach gdzie leżała kora. Odsuwam ją na bok, bo jest jej za dużo żeby gdzieś indziej ja prZewozić. Jak myślicie będę mogła nią ponownie obsypać rabatę jak gleba "odsapnie"? Niektórzy W tym wątku pisali o przesiewaniu, czy jest to konieczne?



Pani Danusiu czy tak wystawione korzenie na wierzchu mogę spokojnie zostawić bez obsypania ziemią?


Gardenarium 09:19, 18 maj 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Nie przesiewaj, nagarniesz za tydzień.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
MagdaRm 11:27, 18 maj 2017

Dołączył: 16 maj 2017
Posty: 6
Dziękuję za odpowiedź.

Mam wrażenie, że odkąd zrobiło się ciepło tj. od poniedziałku, tuje pomału zielenieją. Jedne bardziej drugie mniej, ale żyją i walczą - a ja bede walczyć razem z nimi



MagdaRm 14:08, 26 maj 2017

Dołączył: 16 maj 2017
Posty: 6
Witam ponownie. Pojawił się u mnie nowy problem, który mam wrażenie nie do konca spowodowany jest matą-szmatą. Matę zerwalam ponad tydzień temu i tak jak pisałam W poście powyżej tuje zaczęły odbijać na zielono. Jednak po kilku dniach zielone odrosty brązowieją jak widać na zdjęciach. Może to jednak fytoftoroza albo jakaś inna cholera?


Gardenarium 09:14, 29 maj 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Sytuacja nie naprawi się jak za kliknięciem czarodziejską różdżką. Może materiał był słaby, korzenie poucinane? Może za mokro za długo było.

Przyczyny bywają fizjologiczne, a nie zaraz choroba

Fytoftoroza to nie jest, a być może zamieranie pędów - opryskaj może Topsinem.
Ale nie wpadaj w panikę, błędy w uprawie są w większości przyczyną wszelkich problemów z tujami.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
plexi 13:30, 12 cze 2017

Dołączył: 12 cze 2017
Posty: 28
Witam wszystkich
Właśnie przez przypadek natrafiłam na wypowiedzi i opinie nt. włókniny. Mam ją i ja ale nie z własnej woli dlatego chciałabym ją usunąć lecz owa szmata zalega na skarpie i to dość stromej (myślę, że nachylenie to ponad 45 stopni 10x4metry). Jest murek oporowy na całej długości. Rośnie tam głównie irga i jałowce płożące oraz kosodrzewina i miejscami jakaś drobnica. Płożące zarosły szmatę około 3/2 powierzchni. Moje pytanie brzmi: co zamiast szmaty? Kora chyba się nie utrzyma na takim spadku? Teraz przy wyrywaniu trawska chodzę po szmacie. Ziemia to głównie glina:/ Dla mnie to jakaś masakra
Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies