Pięknie uchwyciłas kolorki. Fotki ptaków obłędne.

Wczoraj tez widzialam dziecioly stukaja jak rewolwerowka. Widocznie duzo robactwa po tym lecie.

Widze ze suszone grzybki trzymasz w sloikach. Boje sie zeby nie splesnialy i trzymam w torebkach papierowych. Moze tez wsypie sloiki ładniej wygladaja.

Wczoraj znalazlam pod wieczor duzego prawdziwka dziesiaj bedzie zupka.

Ten dąbek to blotny pieknie przebarwia sie jesienia. W lecie ma blyszczace zielone liscie.

Witaj Daria ładnie ujęłaś jesienne barwy, ptaki zresztą też.

Daria ukłony za dzisiejszy dzień, już wiesz gdzie ja się podziewam. Pozdrawiam .

Widzisz jakie fajne spotkanko w biegu? Oj dużo Was było, w ub.r. chyba mniej.Kochana podziwiam Cię ale masz zapał.