Kupiłam czarny słonecznik 30kg, bo ptaszki go uwielbiają
Czarny słonecznik
Przymykam oko na sarny bo szkody niewielkie
Róże wysoko przysypane śniegiem, a to co wystaje to sarny skubią.
Zgadza się, dawno tak nie było, sarny nieraz zostawiały ślady na warzywniku, ale nie tak blisko domu i nie tyle śladów. Teraz to mu w szoku jesteśmy gdzie one nam tu podchodzą.
Fajnie, że tez dokarmiasz
Tak sarny są nietypowym elementem zimowego ogrodu
Ptaków jest mnóstwo, z okna chętnie je oglądamy
Tłumy przy karmnikach to normalka
Dzwońce przeganiają się, awanturują, a sikoreczki są spokojne, wróble i mazurki jedzą z ziemi to co spadnie z karmnika a nad wszystkim czuwa krogulec, on też chce coś zjeść
Sarny niedługo mi do domu wejdą
Siatki nie mam, ja mam tylko boczne płoty a przód i tył nieogrodzone, eM nie zdążył i tak zostało... wszystko rozgrzebane od 10lat i zostawione
U mnie dużo zarośli, po sąsiedzku zagajniki sosnowe ptaki w takich krzakach dobrze się czują
Będą i u Ciebie, niech no tylko drzewka i krzewy urosną
10 lat, kawał czasu. Nie wszystko udaje się zrobić to co sobie zaplanujemy. Niestety...
Mojego eMa jakbym ci wypożyczyła to po pierwsze czekałabyś też z 5 lat na realizację chyba, że po pierwsze byś go nakarmiła, śniadanie, obiad i kolacja pod nos, dzień w dzień i domowe. Po drugie zapłaciła za wszelkie materiały i nie tylko. Po trzecie w celu przyspieszenia prac zastosowała motywację dodatkową i jeszcze znalazła wytłumaczenie dlaczego dana rzecz w ogrodzie/domu musi się znaleźć i dlaczego to on a nie kto inny ma to zrobić. To tak w skrócie także wiesz, czasami przy cięższych elementach wolę wziąć kogoś innego, zapłacić i mieć święty spokój. Dla mojego eMa nic co nie jest do jedzenia lub odpoczynku nie jest elementem niezbędnym. Otwieranie automatyczne bramy robi już 3 rok. Dopiero ostatnio jakaś motywacja nastąpiła bo wszyscy sąsiedzi już zrobili a tylko my nie mamy i w zimę biega i otwiera, hehe, cztery litery marzną. Co zrobił? Kabel zakupił. No jest postęp. ))
A z innej beczki - co to za ptaszysko drapieżne na ostatnim zdjęciu? Wzrok ma normalnie morderczy.
Ptaki uwielbiam, o nich myślę cały rok w kółko, dla nich sieje słoneczniki, dla nich oczko wodne, dla nich poidełka i pełne karmniki,dla nich posadziłam jarzębiny, dla nich kupiłam jesienią jabłoń rajską Royal Beauty...