Daria, wstawilam u siebie zdjecie nowego kompostownika, razem ze starym, troche wiekszym, bede miala na biezaco troche pieknej ziemi Terra Preta Powierzchni ktorej uzytkuje, jest cos troche ponad 1000m, reszta to miejsce dla firmy, jest tez spory psi wybieg.
Jezeli mozesz, to oczywiscie ze rob odrazu duzy kompostownik...Widzialam Twoj plan, podoba mi sie, brawo
Nie wszystko mozesz zostawiac odrazu na rabatach, duzy kompostownik jest w ogrodzie mushev
Od kilku lat staram sie prowadzic ogrod permakulturowy, i jestem z tego bardzo zadowolona. Ogrod rowniez Rozne chwasty, odpadki, resztki, zbieram na kupke i po prostu przejezdzam po niej kosiarka; w ten sposob mam taka ladna zielonke, i nia podsypuje rabaty. Inna metoda sie u mnie nie sprawdzila, pozostawione ot tak sobie, wyrwane i pozostawione same sobie, w calosci, np chwasty, sprawialy wrazenie niechlujnosci i balaganu na rabatach.
Rany...Obiecalam Ci lepsze fotki mojej lawy...Jutro zrobie, ajpromess
Byłam widziałam, to są chyba dwa kompostowniki, takie same?
Teraz będziesz zapełniać , ciekawe w jakim czasie to się stanie
Ja kupiłam lawę 10-20mm 25kg, mączkę bazaltową też kupiłam 40kg i pumeks wulkaniczny 4-10mm i 10-16mm po 15litrów, no i jeszcze kompost robiony metodą Berkley'a 4 kubiki. No i mam już kompostownik, więc mogę powiedziec , że inwestuje w ekologię
Daria, wooow ale super, podziwiam za tak eokologiczne podejście. Ja tez się staram stosując mączki, kompost, obornik ale daleko mi do Ciebie. Czytałam o tej metodzie kompostowania na gorącą ale nie ogarniam tych warst z jakich ma być zbudowana, za skomplikowane to dla mnie i to często przewracanie pryzmy... Nie dałabym fizycznie rady.
Zazwyczaj wszystko na raz wyrzucam (głównie wiosną), polewam raz na jakis czas bakteriami kompostującymi i leży rok a potem kompost jest gotowy do zużycia na rabaty.