Straszna susza słuchajcie .... Dzisiaj nie wytrzymałam i podlałam co wrażliwsze, bo aż szkoda patrzeć. Przyroda jakby stoi w miejscu chodzi głównie np o liście na drzewach, bo wody nie ma i się nie rozwijają. O tej porze to grab miałam już chociaz lekko zazieleniony a teraz cały czas w pąkach. Deszczuuuuuuuuuuuuuuu !!!!
Dzisiaj dokończyłam wykopywanie reszty bylin i wywiozłam znowu parę taczek ziemi.
Ekipa negocjuje cenę za materiały z firmą dostawczą, więc jeszcze nie weszli, ale niewykluczone, że jutro, albo pojutrze już tak