i cięłam trawy, krzaczory, a przede wszystkim berberysa, którego chciałam odmłodzić i finalnie mieć małą kulkę obok róż pnących
tak wyglądał przed moim natarciem, a tak po....
póki co rabata wygląda łysawo, bo i żurawki marniutkie, ale lada chwila liczę na efekt!
Witaj Jolu! żyję, ale pomimo grubych rękawic, specjalnych do róż... jestem pokłuta ;(
kilka razy dziabnęło mnie w twarz, ale jest ok!
mój M się ucieszy, bo nie znosił tego krzaczora! a za chwilę ma tam robić staw, więc ułatwiłam mu pracę
Bogdziu, Danusia powiedziała do zera (zajrzała dzisiaj do mnie ) ! u Kasi była taka akcja i ma piękne młode przyrosty! powinien odbić, to mocna roślina