Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój mały raj na ziemi :)

Mój mały raj na ziemi :)

ell 17:24, 17 cze 2012


Dołączył: 28 kwi 2011
Posty: 4333
Niesamowita Relacja !!!
Zaczęłam oglądać w piątek i aż się pochorowałam - dzisiaj wylazłam z łóżeczka i do Anuli w "trymigi"
Przegapiłam 400
więc gratuluję na 408


Ogródek przez chwilę wygladał jak tort w kawałkach.
____________________
Ela - Ogródek na chabrowym wzgórzu
Joanka 17:37, 17 cze 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Gardenarium napisał(a)
Kot zrobił wielkie oczy





____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
Joanka 17:50, 17 cze 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Ło matko ale rewolucja
Przez to moje choróbsko znowu jestem do tyłu....

Anulko wszystkiego dobrego z okazji 400





____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
andziulka 17:58, 17 cze 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 2608
Aniu, podwójne gratulacje z powodu 400 i super nawadniania

____________________
Spełnione marzenie - mały domek z ogrodem i pieskami
Neska 19:52, 17 cze 2012


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
Ten kocur jest niesamowity!!!!!!!!
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
anula_wn 22:23, 17 cze 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
kochane moje !!! dziękuję, że zaglądacie ! ode mnie dopiero wyszli goście - dwie tury .....
było ognisko, kiełbaski, było ciacho i winko dzieciaki szalały, Franio brykał w baseniku, szał totalny!

nawadnianie cieszy mnie nieustannie, jak tylko woda poleci - cykam foty i się chwalę

powtórzę, że ekipa Danusi i Witka jest najlepsza! robią szybko, sprawnie i bardzo , bardzo czysto.

pozdrawiam i życzę udanego tygodnia !
postaram się zaglądać
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Sebek 23:34, 17 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Weekendowe szaleństwo Ty chyba oszalejesz ze szczęścia jak woda poleci - to taki fajny widok!!!
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Evchen 23:52, 17 cze 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Gardenarium napisał(a)


Dziękuję Danusiu, będę zobowiązana. Mamy na ogrodzie studnię, która zbiera drenażem wodę deszczową. Nawet po niewielkich opadach woda "stała" w niektórych miejscach, a w zeszłym roku po oberwaniu chmury wodę mieliśmy aż pod tarasem. Dlatego też zdecydowaliśmy się na studnię. Miałam nadzieję, że uda nam się wykorzystać deszczówkę do podlewania. Ale nam odradzono, jak wspomniałam. Co prawda projekt nawadniania już mam, ale zawsze można go zmienić Zwłaszcza, że teraz pojawiło się światełko A może jednak będzie to możliwe...




Niestety tutaj nie wiem czy samą deszczówką się da. Muszą być filtry. Po pierwsze jest tej wody zdecydowanie za mało - na jeden dzień może by starczyło, a po drugie sprawa zanieczyszczeń - jakaś racja w tym jest. U Ani studnia jest normalna, a woda z dachu tylko dodatkowo jest do niej odprowadzana, a więc to nie jest zbiornik na deszczówkę, a tylko sposób na jej pozbycie się i odprowadzenie od domu.


Masz rację Danusiu, sama deszczówka nie wystarcza. Rozmawiałam z moim mężem "Złotą Rączką", powiedział, że zrobi wyjście ze studni i będzie na doraźne podlewanie rabat. Zostaje nam tylko podlicznik.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Evchen 23:55, 17 cze 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Joanka napisał(a)

a ja dzisiaj polowałam z aparatem na biedronkę ! trudno było, bo się wierciła i nie mogłam uchwycić ostrości.... ale za to dobrze się bawiłam



Zdjęcia pierwsza klasa

O.. mój syn by się ucieszył z tego zdjęcia Ostatnio przyniósł biedronkę i zakomunikował mi "Będzie u nas spała w słoiku. Czy Ty wiesz, że ona ma dopiero 7 lat i jest sama - bez rodziców???? Trzeba się nią zaopiekować! Tym samym biedronka zagościła w naszym domu. Obecnie trwają pracę nad poszukiwaniem towarzysza niedoli. Tylko nikt mszycy nie chce z róż zbierać...
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
anula_wn 10:50, 18 cze 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
pewnie, że oszaleję ze szczęścia Sebek! już się cieszę, a co dopiero jak zacznie się lac, chlupac, pryskac, syczec.... a ja z kaweczką na leżaczku

Evchen - u nas wczoraj cały wieczór dzieciaki biedronek szukały ! co się działo (łącznie z płaczem) jak jedna bidula za ogrodzeniem się znalazła .... było nawet stanie na dwóch łapkach (wiedziałaś, że biedronki tak potrafią? ) więc Twemu dziecku się nie dziwię nic, a nic, że się zaopiekował tą nieszczęsną sierotą....

u nas też nie ma kto się mszycami zając....
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies