o rany...wymiękam.... sadzenie to udręka!

Danuś, może Franio coś skrobał ja kopię, przesadzam i dosadzam już przesadziłąm perowski i trawki, różę.... tylko czy to się przyjmie..... no zobaczymy!
wpadnij na herbatkę , zobaczysz czy ładnie

Popcarol - chyba z 5-6 lat.....

Kasiu (Neska) - no mówiłam przyjedź do Wawy i kupisz ! są jak pisze GabiK wszędzie ja dokupiłam na wiosnę 2 u Szmita (za 14 zł !)

oki, idę znów w ten żar......

Anulka BAJECZNA ta hortensja a Ty w niej taka szczęśliwa nie ma się co dziwić Szalejesz w ogrodzie a ja uciekłam z dzieciakami do domku bo nie da się wytrzymać... U nas mało cienia a dzieciaki pod parasolem ciężko utrzymać Wyjdziemy pewnie koło 17

anula_wn napisał(a)

limka w porannym słońcu

miłego dnia wszystkim, ja dzisiaj z doskoku....muszę podziałać w ogrodzie, bo w weekend znów wyjazd (do Kubusiowa, ta dam ! )

piękna limka witaj po urlopie z takiej można ciachnąć do wazonu, bo jest olbrzymia

Byłam, odwiedziłam, takie miałam widoki z siedziska Anula faktycznie wymięka, ale wcale się nie dziwię, ja też nic nie robię oprócz fotek i lania wody od rana No...jeszcze koszyk z ziołami zrobiłam do sesji zdjęciowej o zielniczkach

ale wy macie fajnie, pogaduchy, woda do ochłody, u nas też parno!

Irenko, fajnie fajnie wystarczy pytanko zza płota: "jesteś?" i już razem na ławeczce
ale zaraz laba się kończy i czas do pracy....
dzisiaj nie da się wiele zrobić, ale coś tam porobiłam (mam nadzieję, że nie z krzywdą dla roślin w taki żar...)

odpoczywaj, my też jutro się obijamy tak też czasami fajnie może będę, tak się rozhasałam

po południu słonko schowało się za drzewa, zrobło się ciut (tylko) chłodniej, więc z moim synkiem rozegraliśmy kilka rundek gry planszowej, delektując się łakociami i leżąc na trawce

ale, jak to ze mną bywa (...) nie uleżę i nie usiedzę w miejscu za długo, więc chwyciłam za sprzęt i machnęłam kanciki
teraz mogę powiedzieć, że to był udany dzień

pod lustrem powstaje bylinówka - były irysy, ale te są b. krótko, są lilie, dosadziłam jakiś czas temu naparstnice od Danusi, a teraz ostróżki (białą i niebieską z białym środkiem) zakupione w Hortulusie tydzień temu

to pod lustrem, bo po bokach są róże pnące i hosty fire & ice

no i czekam na taras.... już mnie denerwuje to niedokończone miejsce
bo na studni też będzie prostokąt, a nie koło.... no ale pomału zaczyna to przypominać zamierzony plan