dziękuję za odwiedzinki ! ja wczoraj szybko poszłam spać - te upały mnie wykańczają....
AniaK - fakt, piękna jest (jak pomyślę, że chciałam ją wyrzucić....) , a na red baron'a znajdziemy w końcu miejsce
Sebek - cały poniedziałek prawie skubałam chwasty! wczoraj koszonko, dzisiaj dosadzę kilka trawek - ciągle coś , jak to w ogrodzie

Co do Horti - nawet się nie obejrzysz jak Twoja będzie taka sama!!!
Ev - oj duma duma ! zachwyca wszystkich, a ja pękam w szwach
Nesko - super prawda ? jak tak rośnie coś błyskawicznie! mój dereń się pokłada i muszę go podwiązać i ciachnąć !
Marzenko - mogę przybyć ale.....gorzej z limką

a póki co czekam na Ciebie - ja i wory!
Anuś - dziękuję !!!
Ewuś - jak rośnie, kwitnie i nic się nie dzieje - czysta radość ! a to cudo cieszy mnie najbardziej ! choć cały ogród sprawia mi radość! i nie mogę się doczekać moich kolejnych (4 !) limeligt'ek...oj będzie widok z ulicy.....
Ana - Twoje bystre oczka na pewno by dojrzały perowskie (rany jak to się mówi!!!) . Powiem Ci, że jest piękna! o jedną się boję , bo ciut w cieniu jest...przy tarasie, ale zobaczę czy da radę

A red baron nie zimował i jest w ciągu więc muszę go zabrać, bo na pewno zimowe wiatry go zniszczą....
ps. jeśli choć jedna fotka sprawiłą CI radość - ceszę się ogromnie!!!