Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sezon 2017 u Hanusi

Sezon 2017 u Hanusi

Adela 21:57, 03 lis 2021


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
hankaandrus_44 napisał(a)
Zbyszku, Nie pamiętam, czy to Ty miałeś podsypane kamyczkami? Czy u siebie w RODosie widziałam. Moda na kamyczki pleni się, szczególnie na nowo wybudowanych parcelach. Ja nie lubię. Tam gdzie jest mokro to jeszcze ujdzie, ale na normalnych kwietnych rabatach mi nie pasuje. To tak jak by ogórki w kamyki posadzić. Czasami trzeba na chłopski rozum łopatą do głowy.

Nie ma świeżości w ogrodzie jak jest beton i kamienie. Latem jak na pustyni, mimo kilku tuj pod płotem. Bywałam na takich ogrodach, ale dziękuję, nie moja broszka. Czysto, schludnie jest, ale Wolę swoje chwastowisko.


Tak czytam o kamyczkach w ogrodzie - mam o nich zdanie takie same. W ogrodzie ozdobnym wykorzystuję korę. Ale w jednym przypadku zdecydowałam się, że pójdą „za modą”. Mam mała rabatę przy wejściu na posesję na której chwastów bym nie strawiła a plewić co chwilę też już się mi nie chce i nie potrafię zapanować nad szczawikiem. Wiatr co chwile zdmuchuje korę. W innych ogrodowych zakątkach już odpuszczam, gdy jest mi ciężko. Więc na wiosnę pójdę w kamyczki
Chryzantemy do pozazdroszczenia.
Pozdrawiam
____________________
Ela - Moja ostoja
sylwia_slomc... 22:08, 03 lis 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86007

Macham Hanus, ze bylam poczytałam o końcówce sezonu, chryzantemkach i kamieniach
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
hankaandrus_44 09:23, 04 lis 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7431
Sylwio, Elu, Grażynko, witam o poranku. Kamyczkowy trend? Może i mnie dopadnie? Ale chyba tylko z musu. Chryzantemki dziękują. Jeszcze świecą! I liliowiec de'Oro też przed zimą postanowił zaświecić. mimo braku liści.

Miłego dnia dla Was.

____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Basieksp 10:03, 04 lis 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12414
No ten liliowiec trochę zaszalał sobie ale fajnie jak pojawiają się takie niespodzianki Miłego dnia życzę
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Joku 14:50, 04 lis 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13020
Kamyczki wcale nie chronią przed wysiewaniem się chwastów - wiem to z własnego doświadczenia. Mam nawet poczucie że to jest najlepsze miejsce do ich wysiewu . No chyba że ktoś zastosuje warstwę kamyczków grubości 10cm. U mnie na ścieżkach tyle nie ma.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
basia3012 19:56, 04 lis 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
A ja jeszcze dodam, że z kamyków bardzo trudno się pieli. Wiem bo próbowałam u synowej i syna szczawik usunąć. Niestety, musiałam odpuścić.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
Adela 20:17, 04 lis 2021


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Z tymi kamyczkami w ogrodzie to może rzeczywiście głupi pomysł.
Skoro tyle jest negatywnych opinii, to trzeba przyjąć uwagi doświadczonych. Dlatego usuwam mój wpis, żeby już nie tłuc dalej tych kamieni
Pozdrawiam ciepło, bo ranek u mnie jest wietrzny i zimny
____________________
Ela - Moja ostoja
hankaandrus_44 21:17, 04 lis 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7431
Ja jestem starego chowu, i u mnie ziemia to grunt.A mieć grunt, to mieć chleb i
do chleba. Każda grudka w cenie, bo daje plon. Kamień plonu nie daje, wyrzucało się go na miedze. Anglicy z tego układania zrobili jednak korzyść, zastosowali jako osłonę od wiatrów.

A dziś u nas jest modne wysypywanie kamieni na drogi i podjazdy. I tu nie mam pretensji i uwag. Ale już na rabatach, to mnie drażni. Chociaż nikomu nie bronię, każdy u siebie panem. I nic mi do tego. Ot takie moje przemyślenie jesienne. Co by mi zostało z ogrodu, jakbym tak sobie wysypała 2 wywrotki kamieni? Pewnie nikt by nie płakał, ale jak ja bym się czuła w takim otoczeniu. Po co mi wtedy taki ogród? Gdzie nawet boso pochodzić po nim nie można? Nie, to nie dla mnie.

Wybaczcie, kończę dyskusję, róbcie jak chcecie i lubicie, i tak żeby Wam pasowało!
Nie patrzcie na mnie.

Niech Wamkwiatki kwitną od stycznia do grudnia!

____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Alija 22:31, 04 lis 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
hankaandrus_44 napisał(a)




Hanusiu! Chryzantemki pięknie kwitną.
Co do kamyków, to mam na podjeździe przed domem (bo wodę przepuszcza) i nie mam sił do niego. Nie lubię stosować chemii (jak radzą mi znajomi), bo nie chcę się sama truć. Wszystko mi się w tych kamykach sieje, chwasty i kwiaty przeróżne, np.pachnące fiołki i niezapominajki wiosną, potem rudbekie i kosmosy. Nawet malwy przez płot od taty się zasiały. Oczywiście trochę sama jestem sobie winna, bo serce mam miękkie, no i jak tu fiołki wyrwać, niech sobie zakwitną, no to mam za swoje.
Pozdrawiam.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Basieksp 22:55, 04 lis 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12414
Haniu piękne te przylaszczki za oknem wieje a tu taki miły, wiosenny akcent
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies