ale masz piekne iryki Irenkowe i Gosiowe
ja mam Sasiadkowe zolte kwitna i kolejne zbieraja sie do kwitniecia po niedzieli pewnie sie pokaza, nie pamietam juz jaki kolorek maja.

Dziękuję za miłe słowa. A życie sąsiadami za płotem mam przetestowane. Sama też zaglądam, więc się nie dziwię jak pyta mnie: jaki to kwiat?
Te zimne wiatry ostatnio, to rodkom w kość dały. Cała góra brązowa. Ale po zawietrznej się uchowało nieco bieli. O dziwo i magnolia resztki kwiatu trzyma.

Hostom podmarzły liście, i trawki posmaliło na końcówkach. Ogrodnicy nie próżnowali. I hortki ogrodowe ucierpiały.

W ogródku porządeczek aż miło też bym zaglądała do takiego ogródka.Chryzantemy to jak ja to mówię lepsze zielsko dobrze się ukorzeniają jak jest ciepło.na swojej już robię eksperyment i odsadziłam galązki .Zobaczę co będzie.Pozdrawiam i lecę dalej ;d

Podobno zimno od nas wybywa i roślinki zdążą się zagrzać. Widoki śliczne ma sąsiadka.

Halinka wspomniała om chryzantemach. Zakwitła moja roślinka-matka wysadzona po zimie do gruntu. Zdjęcie przypadkowe, a krzaczek mikry, ale połowę z niego na sadzonki pobrałam. Jakiś miesiąc temu. Ukorzeniają się pod szkłem, póki co .

No, no, Zbyszku. Liczę na to, że faktycznie to ciepło na dłużej zagości i u mnie.
Dziś jeszcze słabo i z wiatrem, ale najwyższy czas na lato.
Życzę wszystkim słońca i pod dostatkiem opadów, żeby nie latać z konewkami.
Miłego dnia.

Ogródków nie mamy tylko dla siebie, więc to miło gdy ktoś przystanie by popatrzeć ☺
U nas jeszcze mokro i 8 stopni.
Pozdrawiam ciepło!

Zgadza się, Dorotko. A jeszcze jak sąsiadka zaprasza na to i tamto, to w ogóle miło. I tak czasami dzień zleci od przystawania przy płocie.

A tak w czterech ścianach domu by się siedziało, i stukało w klawisze albo kartki przewracało, chociaż w niepogodę i to lubię.

Kwiat pigwy dla Ciebie.

Dzień Niezapominajki,
a u mnie jej mało,
pozwolę jej się wysiać,
bo więcej by się zdało.

Między tulipanem ,
a różą w rozkwicie,
przyda się błękit
co oznacza życie!

I to białe oczko
pośrodku okwiatu!
Patrzy wokół siebie
dziwując się światu!

Pięknie. Lubię niezapominajki jak chyba wszyscy.Pozdrówka.