Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Małej Mi 2017

Mala_Mi 20:50, 29 mar 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
anka_ napisał(a)
Ja jak usłyszałam dzisiaj od eMa, że może jabłonkę przytniemy to prawie z krzesła spadłam. Dotąd uczulony był na sekator i cięcie.

Aniu na tej rabacie koło wiąza te ciemierniki są w lecie przykryte przez rozplenice? Nie przeszkadza im to?

Pozdrawiam Was serdecznie.

Troszkę i tylko część są przykryte, ale nie przeszkadza .
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:51, 29 mar 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
sylwia_slomczewska napisał(a)
Cięcie mocne jej potrzebne , jak tak patrzę w jaki sposób po cięciu przyrasta to ja bym ja nisko potraktowała celem zagęszczenia niżej. Ciekawa jestem jak nisko przycięliście bo ja sobie mogę mówić ale wiem jaka to trudna i ciężka robota Mnie jeszcze rozplenice zostały do cięcia, resztę traw też wygoliłam

Niżej będzie domek dla chłopaków na drzewie..taki mikro, ale będzie..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
sylwia_slomc... 20:52, 29 mar 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81727
Super pomysł z tym domkiem, będą szczęśliwi
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
agata19762 21:16, 29 mar 2020


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Ania pomysł z podcięciem katalpy super. Ja swoją tnę kilka razy w ciągu roku.
Ona ma spore przyrosty.
Moje trawy też przycięte. Szczerze mam cichą nadzieję, że nie będzie dużych mrozów. Stipa fajnie wygląda w donicach, też ją wykorzystałam u siebie.

Mam pytanie jaką ziemię dajesz do szklarni ? Dawałaś jakiś obornik ?


____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Basilikum 21:28, 29 mar 2020


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21729
Ale super pomysl z domkiem
U nas dzis slonko bylo a ja mialam taaaaakiego lenia ogrodowego.

Anka jablonke teraz tylko ciut, latem sie tnie
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
yolka 21:43, 29 mar 2020


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
Mala_Mi napisał(a)


Jest jedno konto na wszystkie podatki, wiec nie rozumiem dlaczego nie pobrać z tego konta tylko zlecić egzekucje. To jest dla mnie chore. Jak były różne konta na różne podatki to rozumiem, ale teraz jest jedno konto!!! Jest na koncie wpłata sumy równej kwocie VAT. Każdy kto zagląda na konto to to widzi.

Wstrzymanie postępowań administracyjnych wcale mnie nie cieszy, bo nadal jestem wyjęta spod prawa z powodu licznika.

O tarczy jak pisałam się nie wypowiadam. Zgodnie z przewidywaniami nie mam na co liczyć. Bo tarcza jest, ale jej nie ma. Chyba że to traktować jako tarczę na szyi, szybciej człek się utopi.

Za to wykorzystałam wczoraj słoneczny dzień i ciachałam w ogrodzie jak leci. Jeszcze kilka dni i ogarnę z grubsza. Na razie próbuję pracować.. ze wskazaniem na próbuje, bo pracą to trudno nazwać, jest to rzucanie się jak wesz w rozpaczy.



Anka, aby prawidłowo odczytać cyferki ................ skrót z kropeczką


Ciekawe czy dasz radę temu rebusowi
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
Milka 07:36, 30 mar 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Mala_Mi napisał(a)
Dzięki za odwiedziny, wirtualne..takie są obowiązkowe.. pomagają przetrwać, ja na razie próbuję coś tam ratował .. wiec czasu nie mam. Ale jak się nie da nic już działać, to będę siedzieć na forum do bólu
Mam na telefonie kilka fotem to wrzucę.
Ucięliśmy niemiłosiernie brzydko i mocno katalpę. Ale trzeba było, boję się że na wietrze może się złamać. I lampek nie ma jak na niej powiesić bo za wielka. I poszła na łyso.
Wywaliłam krasnale z doniczek gierczusiowych i posadziłam trawy ze szklarni i kilka bratków. Budżet niestety oszczędnościowy, wiec ..braki tyle co na osłodę.
Teraz przechodzę na telefon, do fotek.
Trzymajcie się zdrowo.

Ja też oszczędnościowo. Zbieram siewki, a tego jest i lokuje w donice, przesadzam, walczę z lawendą i co rok się wkurzam. Powoli i ja wyłażę z najgorszych robót, z nawożeniem kiepsko, trzeba kupić, a na razie oszczędzam, ciekawe jak nie dam nawozu, to jak to się odbije.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mala_Mi 18:33, 30 mar 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
agata19762 napisał(a)
Ania pomysł z podcięciem katalpy super. Ja swoją tnę kilka razy w ciągu roku.
Ona ma spore przyrosty.
Moje trawy też przycięte. Szczerze mam cichą nadzieję, że nie będzie dużych mrozów. Stipa fajnie wygląda w donicach, też ją wykorzystałam u siebie.

Mam pytanie jaką ziemię dajesz do szklarni ? Dawałaś jakiś obornik ?



Nic nie dawałam i praktycznie rośnie tam to co sobie samo wyrośnie. Nie wyrabiam z czasem wiec ogród radzi sobie sam.. albo i nie radzi.

Na razie mam gorąco w pracy... i z wiekiem coraz bardziej się cieszę z tego braku czasu .. bo nie wiadomo kiedy będzie STOP.


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 18:38, 30 mar 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Milka napisał(a)

Ja też oszczędnościowo. Zbieram siewki, a tego jest i lokuje w donice, przesadzam, walczę z lawendą i co rok się wkurzam. Powoli i ja wyłażę z najgorszych robót, z nawożeniem kiepsko, trzeba kupić, a na razie oszczędzam, ciekawe jak nie dam nawozu, to jak to się odbije.


Niestety wszystkim się obrywa z powodu tego w koronie. W dodatku tacy jak ja nie łapią się na pomoc państwa..
Za to dowiedziałam się ze mi cofnęli zajęcie z konta.. mam nadzieję, że tak jest. Przesympatyczny pan w skarbówce powiedział że wycofano zajęcie.

Te szybkie zmiany w przepisach powodują, z człowiek nie jest w stanie tego ogarnąć, przeciętny Kowalski nigdy tego nie ogarnie Co miesiąc to zmiana i to diametralna.



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
dajana 00:36, 31 mar 2020


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Pocieszające jest to co napisałaś Aniu , obyś nigdy więcej nie musiała przechodzić podobnego stresu.Kilka lat temu oprócz pracy zawodowej również miałam firmę . Przepisy też wciąż się zmieniały, dlatego wynajęłam księgową która prowadziła wiele firm za niewielkie pieniądze. Wtedy to było 100 zł miesięcznie i nie musiałam się martwić o pomyłki, które zapewne bym zrobiła .Księgowa ma w paluszku zmieniające się przepisy i jest odpowiedzialna za prowadzenie firmy klienta, to jej praca..Może warto rozważyć wynajęcie takiej księgowej na przyszłość i mieć spokojną głowę ?.
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies