Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Małej Mi 2017

Mala_Mi 11:17, 07 lip 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Ewa777 napisał(a)
Wreszcie masz słońce Rośliny od razu dostały wigoru Pięknie masz

Słońce było i się zmyło..dwa dni pogody to aż za dużo.
Wczoraj przeszły chmury szkwałowe.. pozrywało kable i miałam awarię prądu.. przy okazji wiemy, ze zepsuły się nam też UPSy do komputera.. i szlag trafił to co nie zapisane i pozaczynane..

Nie ogrodowo, ale ten rok to rok popsutych sprzętów: lodówka, ksero, ciężarówka, telefon, auto osobowe (spadł źle zabezpieczony znak drogowy), klimatyzacja w aucie, rozdrabniacz ogrodowy, kosiarka.. itd itp ..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 11:22, 07 lip 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Agania napisał(a)
Sprytna ta róża co na drzewo wskoczyła, ale kto jej pomógł?
Gdzie tam jeszcze moje jeżówy...coś u mnie za zimno,
ale trudno da się oddychać i komarów mniej,
chociaż i tak jestem pogryziona
no nie tylko Ty...ech uśmiałam się troszkę, troszeczkę

A czy materac z parasolem w basenie też był w natarciu?


Róża sama poszła..

W basenie nie byłam ani razu i .. kiedyś to chociaż wskakiwałam posprzątać,,teraz i tego nie

Za to filtr w oczku pracuje.. i nie muszę już czyścić 2 razy dziennie filtrów .. naprawdę odetchnęłam z ulgą.. bajzel za skalniakiem ogromny, ale trudno.. nie widzę tego z okna Woda sie czyści, i była nawet cudowna, tylko wstawiałam lotosy i zmąciłam, a resztę nagrandziły ryby bo wskoczyły do pojemników i zrobiły zadymę ..



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 11:29, 07 lip 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
hankaandrus_44 napisał(a)
Czereśnia się wystroiła nie tylko w korale, ale i wianki sobie na szyi zawiesiła! To jest dopiero strojnisia.

A że u sąsiada? Nie szkodzi, przecież też masz na nią widok! POzdrawiam, Anuś, i pogody wg chciejstwa życzę.


Mam dwie duże czereśnie i cieszyłam się że przymrozki oszczędziły.. za to deszcz spowodował choroby grzybowe, moniloza to się chyba nazywa.. i owoców mam zero za to sprzątania od cholery.. nawet nie chce mi się tam zaglądać.
Po 2 dniach od koszenia.. liście jak jesienią.

Owoce zgniły.. wszystkie.. no może z 10% dałoby się wybrać .. ale bez sensu


Trawnik od deszczu po prostu zgnił i załapał choroby..


Róże też grzyb, zero liści na niektórych


Pokazuję nie dlatego że narzekam, dla chronologii i by nie było ze u mnie to wszytko jest takie super.. po prostu nie pokazuje tego co brzydkie.

Taki dupny rok.. aaa i dysk ze zdjęciami prywatnymi i wszystkim co prywatne mi szlag trafił.. wiec nawet nie wstawię starych zdjęć i nie podam nazw roślin..

Miłego dnia, a ja wracam do roboty..




____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Basilikum 12:54, 07 lip 2020


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21734
u Ciebie to katastrofy juz nawet parami nie chodza tylko cala banda. No cholewka

Moja czeresnia calkiem padla i chyba bedzie trzeba ja wyciac.
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Gosiek33 15:52, 07 lip 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Totalny armagedon

Bardzo współczuję
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Juzia 16:04, 07 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38588
I to w Tobie zawsze podziwiałam. Choćby się waliło na głowę.... ty idziesz dalej do przodu! Do roboty! Jak terminator.


I nie powiem, że nie wyciągnęłam wniosków z paru słów, które mi pisałaś

Też idę coś podziałać.
Trzym się!





____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Gosialuk 16:22, 07 lip 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Niewesoły rok. Na ile rzeczy wpływu nie mamy, nieraz dopiero takie bliskie spotkania z żywiołem nam to uświadamiają. Strat szkoda i roślinnych i tych innych cięższego kalibru. Roślinnych, bo na czereśnię taką wielką znowu trzeba czekać dobrych kilka lat, a innych bo wiadomo, że samo się nie naprawi i nie wymieni.
Nie ma co oglądać się do tyłu, ale jakiś żal w człowieku pozostaje. Sama Aniu dobrze to wiesz.
Trzymam kciuki za całokształt i oby było już tylko lepiej.
Ps.
Pięknymi różami też się pozachwycałam.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
sylwia_slomc... 16:29, 07 lip 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81907
Ech....na straty ten sezon już
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Mala_Mi 17:48, 07 lip 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Kobietki, sprawdziłam...pada u nas od 23 kwietnia. Zaleta, że podlewać nie trzeba .. Wydarłam już nawet chemię na oprysk... ale ... pada.. .

Jakby było mało to korek z basenu wyleciał i wodą poszła frruuuuu a wnuki na weekend przyjeżdżają ..

Dysk padł nawet fotek nie mam do wrzucenia.. zaraz popatrzę cy czegoś nie mam na telefonie. By literek za duzo nie było Pismo obrazkowe nadal preferuję
O, mam, maszynę rozdrabniacz nowy... taka mochutna.. leci na sieczkę do 9 cm. Mam w głowie dużo zmian.. trzeba trochę się odgracić , przewietrzyć.. i ułatwić życie. Niestety wszytko porosło i nie ma co z tym zrobić. trzeba sieczkować i ściółkować rabaty. Na próbę konar czereśni poszedł.. w 5 minut z cięciem. Ale nie powiem, tej maszyny się boje .. wolę już używać piły łańcuchowej.

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 17:51, 07 lip 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Juzia napisał(a)
I to w Tobie zawsze podziwiałam. Choćby się waliło na głowę.... ty idziesz dalej do przodu! Do roboty! Jak terminator.


I nie powiem, że nie wyciągnęłam wniosków z paru słów, które mi pisałaś

Też idę coś podziałać.
Trzym się!







Cieszę się, że się nie obraziłaś.. jesteś mądra kobieta I widać to na Twoim ogrodzie, nietypowy, nietuzinkowy, estetyczny, przemyślany... czasami myśli w 5 minut a czasem w 5 lat.. kto nie był zapraszam do Juzi.. warto .. Brawo Ty



Edit.. mi brak konsekwencji.. ale pracuję ciągle nad tym.. jedni ciągle się uczą a ja pracuję Może kiedy do celu dojdziemy

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies