Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nowocześnie z różAnką :D

Nowocześnie z różAnką :D

anka_ 22:43, 30 lis 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
anna_t napisał(a)
fakt z lekka mnie to forum zaczyna irytować..
chcialam w sobote ale na moje pytanie na wątku czy będzie ok zareaowały 2 osoby i w sumie nic konkretnego mi nie doradzono więc się wstrzymałam
Wiesz co dało mi forum poza ogrodniczą wiedzą? Po pierwsze wspaniałe znajomości w realu. Po drugie (i to ważniejsze odnośnie powyższych rozważań) uzmysłowiły mi jak bardzo internet zniekształca rzeczywistość. Miałam okazję oglądać na żywo kilka ogrodów poznanych na forum. I żaden tak do końca nie był zgodny z moimi wyobrażeniami. ba- niektóre były całkiem inne! A przecież teoretycznie znałam je dobrze z forum... Dopiero do mnie dotarło, że tak naprawdę doradzać może ktoś kto widział działkę w realu.

Co do poganiania itp... ja tez miałam uwagi, że nie sadzę... Nie miałam zamiaru publicznie się tłumaczyć z funduszy, z braku wizji ogrodu, itp spraw. A powiem ci, że czasami czułam się niemal zaszczuta. Ale wiesz Aniu- teraz mam to gdzieś (sory)... Mam poukładaną w głowie wizję ogrodu... niekoniecznie ogrodowiskową... ale ogród jest dla mnie i mnie ma cieszyć... Jeżeli komuś będzie się podobać to co robię- super, jeśli nie- trudno. Każdy ma prawo do własnych rozwiązań u siebie.

A wracając do drzew... Jesteż przekonana do brzózek- sadź, jeśli nie tzn, że one nie pisane w to miejsce. Ty najlepiej na miejscu "widzisz" ogród. Przejdź się rano z kawką na spokojnie po ogrodzie..."ustawiaj" sobie w wyobraźni rośliny dotąd aż będzie ci pasować.

Ktoś mądry tu na forum napisał, że nie pyta o rady, żeby się później nie tłumaczyć dlaczego z nich nie skorzystał...

Kurczę, ale machnęłam.... ale już koniec, bo pali mi się chałupa...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
07:58, 01 gru 2017
tez odczułam twoje bojowe nastawienie i jakies forumowe flustracje ((

anna_t napisał(a)

fakt z lekka mnie to forum zaczyna irytować..
chcialam w sobote ale na moje pytanie na wątku czy będzie ok zareaowały 2 osoby i w sumie nic konkretnego mi nie doradzono więc się wstrzymałam




to zdanie pokazuje, że nie dojrzałas do samodzielnych decyzji ...cały czas oczekujesz aprobaty innych (( i sie wkurzyłaś, że forum wypustoszało i nie ma tłumów.

Dostałaś na tym forum ogrom podpowiedzi ...wydaje mi sie ze nie ma drugiego takiego watku w którym tyle sie działo projektowo ...powinnaś ochłonąć i przestać sie dąsać.



bardzo mądrze pisze anka_

anka_ napisał(a)


A wracając do drzew... Jesteż przekonana do brzózek- sadź, jeśli nie tzn, że one nie pisane w to miejsce. Ty najlepiej na miejscu "widzisz" ogród. Przejdź się rano z kawką na spokojnie po ogrodzie..."ustawiaj" sobie w wyobraźni rośliny dotąd aż będzie ci pasować.

Ktoś mądry tu na forum napisał, że nie pyta o rady, żeby się później nie tłumaczyć dlaczego z nich nie skorzystał...



wyciągnij wnioski z tych komentarzy każdy musi sam wybrać i zdecydować co dla niego dobre i realizować to do czego jest przekonany


i jeszcze jedno, ogród na fotach to nie to samo co ogród w realu ....to tez anka_ napisała i jest w tym duzo prawdy ....bo inaczej sie ogląda zdjęcia miejsc w których sie było

dzieki forum mamy szanse ogladac wiele ogrodów w realu ....bo ludzie otworzyli swoje ogrody dla innych ...i uwierz mi ...z każdego ogrodu w ktorym byłam czerpałam inspiracje ....to jest własnie ten sekret zeby umiec wybrac z tego wszystkiego najlepszą opcje dla siebie


a i jeszcze jedno ....opierniczyłaś Ande ...bezsensu ...kompletnie bezsensu


życze ci dobrych wyborów ...a nie fochania sie i wypisywania .....takich głupot, których zapewne nie powiedziłabyś prosto w twarz ludziom poznanym dzieki forum

anna_t napisał(a)

......
to jest internet, dzisiaj jestem, jutro mnie nie ma



klik i problem znikł ...pomyśl nad tym czy aby o to ci chodzi żebyś odeszła stąd obrażona? ....właściwie sama na siebie...bo nikt ci tu na złość nie robi

















Kawa 08:30, 01 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
anka_ napisał(a)
W

Mam poukładaną w głowie wizję ogrodu... niekoniecznie ogrodowiskową... ale ogród jest dla mnie i mnie ma cieszyć... Jeżeli komuś będzie się podobać to co robię- super, jeśli nie- trudno. Każdy ma prawo do własnych rozwiązań u siebie.


o tototototo

Ania T uśmiechu życzę , no stress święta idą
macham
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
anna_t 09:50, 01 gru 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
anka_ napisał(a)
Wiesz co dało mi forum poza ogrodniczą wiedzą? Po pierwsze wspaniałe znajomości w realu. Po drugie (i to ważniejsze odnośnie powyższych rozważań) uzmysłowiły mi jak bardzo internet zniekształca rzeczywistość. Miałam okazję oglądać na żywo kilka ogrodów poznanych na forum. I żaden tak do końca nie był zgodny z moimi wyobrażeniami. ba- niektóre były całkiem inne! A przecież teoretycznie znałam je dobrze z forum... Dopiero do mnie dotarło, że tak naprawdę doradzać może ktoś kto widział działkę w realu.

Co do poganiania itp... ja tez miałam uwagi, że nie sadzę... Nie miałam zamiaru publicznie się tłumaczyć z funduszy, z braku wizji ogrodu, itp spraw. A powiem ci, że czasami czułam się niemal zaszczuta. Ale wiesz Aniu- teraz mam to gdzieś (sory)... Mam poukładaną w głowie wizję ogrodu... niekoniecznie ogrodowiskową... ale ogród jest dla mnie i mnie ma cieszyć... Jeżeli komuś będzie się podobać to co robię- super, jeśli nie- trudno. Każdy ma prawo do własnych rozwiązań u siebie.

A wracając do drzew... Jesteż przekonana do brzózek- sadź, jeśli nie tzn, że one nie pisane w to miejsce. Ty najlepiej na miejscu "widzisz" ogród. Przejdź się rano z kawką na spokojnie po ogrodzie..."ustawiaj" sobie w wyobraźni rośliny dotąd aż będzie ci pasować.

Ktoś mądry tu na forum napisał, że nie pyta o rady, żeby się później nie tłumaczyć dlaczego z nich nie skorzystał...

Kurczę, ale machnęłam.... ale już koniec, bo pali mi się chałupa...

zgadzam się w 100% ze wszystkim

dla mnie to że pytam o rady też nie niesie za sobą konieczność ich realizacji bo często one otwierają oczy na zupełnie inne sprawy które zmieniają pierwotne pomysły
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 10:19, 01 gru 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Kawa napisał(a)

o tototototo

Ania T uśmiechu życzę , no stress święta idą
macham

ja się nie stresuję ale odnoszę wrażenie że stresują się osoby które tu zaglądają i zwracają mi uwagę że znowu planuję lub że wogóle pytania zadaje
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
aded323 10:29, 01 gru 2017

Dołączył: 01 gru 2017
Posty: 1
Efektowne i seksowne dziewczyny z http://www.london-escorts.org z pewnością spełnią oczekiwania nawet najbardziej wymagających mężczyzn. Agencja działa na terenie całego Londynu oferując towarzystwo kobiet z najwyższej półki. Zadzwoń i umów spotkanie od razu.
anka_ 11:11, 01 gru 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Zaraz mnie ktoś opierniczy, że ta co nie ma jeszcze w zasadzie ogrodu tu sie wychyla. ale trudno...

Ja w tym roku miałam zrobiony plan anabelkowej... na papierze. Wszystko super mi pasowało. Jak przyszło do sadzenia okazało się, że takie super nie jest. Wiesz jak teraz sadzę? Tam gdzie planuję drzewa stawiam badyla (urwaną sporą gałąź, min 2m) pokrojem zbliżonego do tego co mam sadzić. Jak ma być szeroka korona to szeroka, jak kolumnowe to lekko związuję sznurkiem itp. Za zimozielone typu kulki robią piłki, ewentualnie donice. Jak drzewko ma być kolorowe, albo chcę zobaczyć czy nie będzie mi zgrzytać jesienią wieszam na tej atrapie kolorowe szmaty. I tak stoi minimum 3 dni. Kilka razy dziennie spokojny spacer z kawką w ręku i luknięcie czy mi pasuje. Może ten patyk 10 cm w lewo, a tamten 20 w prawo... żeby pasowało z każdej strony... Niestety ja jestem wzrokowiec.... Na początku jedyne co mnie wkurzało to wzrok sąsiadów i "pracowników okresowych", przyglądali się z ubawem. Ale wiesz, chrzanię to. Zresztą już się przyzwyczaili, czasami tylko sąsiad rzuci z uśmiechem- "Co tam słychać sąsiadka? Znowu patyki sadzisz?" Ale żywopłot rośnie. Drzewa sadzone tą metodą też... I mi pasują...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anna_t 16:57, 01 gru 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
luzik mi też jak widzisz się obrywa że dwa lata projektuje w kółko to samo
teraz poki jestem w projektowaniu nawet 5 lat będę to robić, jak skonczę to się do ogrodów przeniose i tyle

sposób niezly, trochę pracochłonny ale przynajmniej wiesz czego się spodziewać
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Kasya 17:57, 01 gru 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44675
anna_t napisał(a)

fakt z lekka mnie to forum zaczyna irytować..
chcialam w sobote ale na moje pytanie na wątku czy będzie ok zareaowały 2 osoby i w sumie nic konkretnego mi nie doradzono więc się wstrzymałam




Ania, bylo u ciebie bardo intensywne planowanie, wiele osob sie angazowalo wymyslalo, rysowalo...kupe czasu poswiecilo
a potem ty wszystko "wyrzucasz do kosza" to sie dziwisz i jestes zła ze teraz wszyscy sie nie rzucaja z radami ?
mi by w takej sytuacji zapal zdecydowanie zmalał
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
anna_t 11:37, 02 gru 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
A mi nie ja u kogoś uwielbiam planować
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies