Luki napisał(a)

Piękna jest Twoja bylinowa U siebie wycięłam przekwitłe jarzmianki i teraz mam dziury w bylinowej

Głos oddałam, na chwilę obecną jest 4.61%. Trzymam kciuki i życzę aby głosów przybywało.

Luki napisał(a)

Stół tak się prezentuje, na razie budżetowa wersja blatu z tanich desek sonowych, ale na chwilę musi udawać coś solidniejszego




Płot był i się zmył

No Panie Rewelacja!!!

Idę dalej nadrabiać bo wielki u Ciebie nie byłam...

Edit: Ogrodzenie też w moim stylu-uwielbiam
O bylinówce dużo nie napiszę bo wiesz jak kocham kwiaty ale czekam aż cisy tam zmężnieją
Pozdrówki Luki

Luki napisał(a)

Nie wytrzymałem i te bukszpany przyciąłem

nie tne ludwiczków w tym roku jeszcze trzymam sie dzielnie w połowie września morze byc ze mna gorzej ...ale wtedy włącze tzw rozsadek "nie ciąć ! za późno!" i moze przetrwam jakos z poczochrańcami do marca

Luki powodzenia, smska wysłałam na tą chwilę jest 4,75%a bylinówka wymiata, no i może się spotkamy u Kasi pozdrawiam

Łukasz ogrodzenie świetne. Rabaty wymiatają, nie wiem... narzekałeś - brak czasu, ochoty... a ogród ogarnięty do perfekcji.. idę oglądać zdjęcia bylinowej

SMS poszedł

Małgosiu ja tylko 7 buksów obciąłem reszta zostawiona w spokoju
Jeżeli liście pysznogłówek są ładne to obcinam tylko kwaity bo z węzłów z liścmi powinny jeszcze nowe kwiaty pójść
Z płotem to jeszcze długa droga, ale mnie to już nie interesuje, swoje zrobiłem

Aniu jarząba znam , ładny jest, ale jeszcze będę myślał co z tym fantem zrobić i po szkółkach się porozglądam. Dziękuję za zainteresowanie.

Edytko jeszcze chodniki trzeba porobić i cały przedogródek, a przed tym całe instalacje do odwodnienia, deszczówki, prądu nawadniania. Roboty w brud

Ewo ja nie narzekam, tylko 3 mi wypadły, reszta ma się dobrze

Ewo w konkursie szans żadnych w bo konkursach na ilość znajomych nigdy nie wygram... ale rozpowiadać się nie będę. Bardzo dziękuję za wsparcie

Poli dziękuję CI bardzo. Ze stołu jestem bardzo zadowolony, deski tandetne bo już krzywe, ale i tak ładny jest

Justynko ja tylko 7 buksów przyciąłem z resztą się wstrzymuję

Monika dziękuję za wsparcie i raczej się jutro widzimy

Agato nie wszystko jest ogarnięte, ale i tak kosztowało to sporo pracy by jakoś to wyglądało, ale na szczęście udało się doprowadzić ogród do takiego stanu, że mnie nie irytuje, chociaż jeszcze do zrobienia trochę zostało, ale luzik wiosną będzie czas.
Dziękuję bardzo

Łukasz pozdrawiam bardzo miło było cię poznać