O jeny ale cudne łany jeżówek....

Pięknie to wygląda - u mnie tylko te tradycyjne różowe tworzą las a odmianowe owszem co roku przyrastają ale delikatnie, takich wypasionych kęp dochowam się może w trzeciej pięciolatce..
Stół fajny, solidny, nieprzegadany...