U mnie kolejka co do niektórych spraw się wydłuża zamiast się skracać...
Madziu współczuję dłubania z tym kamyczkiem, wiem co mówię, sama tak miałam oj nie powiem co mi się cisło na usta jak to robiłam buziole przesyłam i życzę ci jutro super owocnej pracy w ogrodzie

Dziewczyno, ja Cię podziwiam za ten start sezonu.
Sama muszę zacząć planować, jak tę żwirową zaaranżować, ale się boję zacząć...

Dziewczyno, ja Cię podziwiam za ten start sezonu.
Sama muszę zacząć planować, jak tę żwirową zaaranżować, ale się boję zacząć...

Nie tylko Ty Wystartowala niesamowicie

dziękuję
nawet nie wiesz jak mnie trafia ,że do pracy trzeba chodzić .....bo wolałabym w ogrodzie działać ....a szans na urlop brak

Wierze Mi jest ciezko zaczac, ociagam sie, udaje ze chwastow nie widze, przymykam to jedno, to drugie oko..a pozniej, jak juz wejde, to mnie konmi z ogrodu wyciagnac nie moznaPrzy latarce, przy lampach jeszcze cos sobie dlubalam...Ot, szurniete czlowieki